Z prawie szesnastoma tysiącami głosów mała Dominika z Lubina znalazła się na drugim miejscu w konkursie na twarz produktów do prania dla dzieci. Niestety jej buzia nie trafi na produkty firmy, ale stała się znana w naszym mieście.
Państwo Klin zmobilizowali całą rodzinę i wszystkich znajomych, aby głosowali na ich córkę w internecie. Po publikacji tekstu o awansie ich córki do finałowej trzydziestki konkursu na portalu lubin.pl oraz w „Wiadomościach Lubińskich”, również nie znający ich ludzie z Lubina i okolic głosowali na Dominikę. – To było bardzo miłe. Odzywali się do nas obcy ludzie, na przykład na Naszej-Klasie, i mówili, że oddali swój głos na Dominikę – wyznaje Dorota Kiln, mama dziewczynki.
W ten sposób na koncie lubinianki zebrało się 15756 głosów. Wyprzedziła ją tylko Nina z Poznania, na którą zagłosowało 23555 osób. W piątek, 15 października, głosowanie się skończyło i ogłoszone zostały wyniki. Pozostałe dzieci zostały daleko w tyle za Niną, Dominiką i jeszcze jedną dziewczynką – Sandrą z Bydgoszczy, mając najwyżej po kilka tysięcy lub kilkaset głosów.
– Naszą faworytką była Oliwia z Węgorzewa, ale i zwyciężczyni konkursu, Nina, jest ślicznym dzieckiem – dodaje pani Dorota. – Szkoda, że nasza córka nie wygrała, ale i tak się cieszymy, że otrzymała aż tyle głosów. Dziękujemy wszystkim, którzy na nią głosowali.
Dominika po opublikowaniu artykułu stała się znana w Lubinie.– Ludzie zaczepiali nas na ulicy, podchodzili, mówili, że widzieli na portalu i w „Wiadomościach Lubińskich” i gratulowali – mówi Dorota Kiln, mama Dominiki.
Niestety tylko w spotkaniach twarzą w twarz Dominika i jej rodzina słyszeli miłe komentarze. Zupełnie inaczej było na forum portalu, gdzie złośliwości uchodzą bezkarnie, bo można pozostać anonimowym. Tu, niestety, nie przebierano w słowach. Nie brakowało komentarzy obraźliwych i złośliwych.