Nie tylko panowie, ale i panie skorzystały ze specjalnych Dni Otwartych, które Zagłębie Lubin zorganizowało z okazji Dnia Chłopaka. Przyszli więc zarówno kilkulatkowie, którzy dopiero poznają klub, jak i zagorzali fani miedziowych.
Atrakcji było wiele. Lubinianie, którzy odwiedzili Zagłębie, mogli wyjść na murawę stadionu, ale – co najważniejsze – zobaczyć jak wygląda klub Zagłębia Lubin od kuchni.
– Po raz kolejny zorganizowaliśmy Dni Otwarte, ponieważ poprzednia taka inicjatywa cieszyła się sporym powodzeniem u naszych fanów. Wiem, że nie wszyscy mogli w tych dniach wziąć udział, a z chęcią przekonaliby się, jak wygląda klub od środka. I teraz mieli ku temu okazję – mówi Wacław Wachnik, rzecznik Zagłębia Lubin.
Goście mogli zajrzeć do szatni, na murawę stadionu oraz w inne zakamarki klubu Zagłębia. Ale to nie jedyna atrakcja. Pierwsze pięćdziesiąt osób, które przyszło na Dni Otwarte otrzymało podwójne zaproszenie na sobotni mecz Zagłębia z Cracovią.