W ubiegłym roku przekroczyli granicę tysiąca osób. W tym na Uniwersytet Senioralny zapisało się 1300 seniorów. Dzisiaj zainaugurowali nowy rok akademicki. A zajęcia, jak wszyscy polscy studenci, rozpoczną 4 października.
Choć zapisy już się skończyły, wciąż zgłaszają się chętni do nauki seniorzy. W miarę wolnych miejsc, dopisywani są do grup. Mogą wybierać między innymi między zajęciami językowymi – angielskim, niemieckim i włoskim – informatyką, ćwiczeniami na basenie czy nordic walking. W tym roku nowością są zajęcia artystyczne, na których seniorzy-studenci będą się uczyć układać bukiety, robić wiązanki oraz biżuterię. Do tego doszedł także wodny aerobik.
– Największą popularnością cieszą się zajęcia na basenie, ale i informatyka, taniec towarzyski, a także nordic walking – mówi Urszula Kozon z Urzędu Miejskiego w Lubinie.
Seniorzy nie muszą płacić za naukę. Zajęcia na Uniwersytecie Senioralnym finansuje prezydent Lubina Robert Raczyński.Członkowie uniwersytetu uczestniczą także w dodatkowych zajęciach, mają wyjścia do kina oraz różne imprezy, w tym taneczne.
– Są także warsztaty międzypokoleniowe, z młodzieżą. Zajęcia Uniwersytetu Senioralnego odbywają się w lubińskich gimnazjach, które organizując rok szkolny, pamiętają także o studentach-seniorach. I zapraszają ich na niektóre imprezy, spotkania czy warsztaty – dodaje Urszula Kozon.
Uczelnia dla starszych lubinian została otwarta w 2007 roku. Wtedy było 300 studentów. Rok później ta liczba się podwoiła i w kolejnych latach chętnych do nauki przybywało. Aż w tym roku zapisało się 1300 seniorów.
– Zaczynaliśmy z niewielką grupą, teraz jest tysiąc trzystu seniorów-studentów. Kiedyś starszych osób nie było widać w mieście, a mi zależało na tym, żeby byli aktywni, widzieli jak to miasto się zmienia, żeby mogli korzystać z tego wszystkiego, co oferuje. Po to powstał ten uniwersytet – mówi prezydent Lubina Robert Raczyński.