Do nietypowego zdarzenia doszło dziś rano pomiędzy marketami Castorama i Obi. Kierowca terenowej toyoty na lubińskich tablicach rejestracyjnych zamiast objechać rondo przecinające drogę krajową nr 3, wbił się w sam jego środek.
Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 8. Prawdopodobnie miały na to wpływ niesprzyjające warunki na drodze i intensywnie padający deszcz.
– Kierowca toyoty wpadł w poślizg, a w konsekwencji zawiesił się samochodem na rondzie – relacjonuje Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. – Ponieważ nie był w stanie odjechać, wezwał pomoc drogową – dodaje.
Przed godziną 9 po auto przyjechała pomoc drogowa, kierowcy przejeżdżający tą trasa musieli się więc liczyć z utrudnieniami. W tym czasie miejsce zdarzenia zabezpieczała lubińska policja.