Nie będzie dalszej prywatyzacji KGHM w ciągu najbliższych trzech miesięcy – tak przynajmniej zapewnił obecny dziś w KGHM wiceminister Skarbu Państwa, Zdzisław Gawlik. O kwestie prywatyzacji dziennikarze chcieli zapytać samego ministra Aleksandra Grada oraz marszałka sejmu Grzegorza Schetynę, którzy zapowiadali swój przyjazd do miedziowej spółki. Żaden z nich do Lubina jednak nie dotarł.
KGHM świętuje dziś przerób miliardowej tony urobku. Z tej okazji zaplanowano szereg uroczystości w Cechowni przy szybie głównym ZG Lubin. Mimo wcześniejszych zapowiedzi minister skarbu ani marszałek sejmu nie pojawili się na uroczystości. Nie wiadomo czy zatrzymały ich obowiązki służbowe czy zlekceważyli spotkanie w Lubinie.
Ze stolicy na uroczystość przyjechał jedynie wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik. Pytany przez dziennikarzy o kwestie dalszej prywatyzacji spółki, zapewnił, że do końca tego roku, czyli w ciągu zaledwie trzech miesięcy, Skarb Państwa na pewno nie sprzeda żadnej z 32 procent akcji spółki.
– W przymiarkach na następny rok też raczej nie ma takich założeń – skwitował, tu już mniej konkretnie.
Gawlik dodał przy tym, że rząd chce, aby KGHM pozostał w gronie spółek o znaczeniu startegicznym, nad którymi Skarb Państwa ma kontrolę. Tego właśnie ma dotyczyć opracowywana ustawa o nadzorze właścicielskim.
