Wstrząs w Rudnej

22

Operator ładowarki trafił do szpitala w wyniku wstrząsu, do jakiego doszło dziś po 13 w kopalni Rudna. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

 

Wstrząs miał siłę tzw. piątki. Na powierzchni w zasadzie był nieodczuwalny. W kopalni Rudna jednak posypały się skały. Przygniotły operatora ładowarki, znajdującego się w kabinie maszyny. Uwolnić się stamtąd pomogli mu koledzy.

Mężczyzna trafił do szpitala prawdopodobnie tylko na obserwację. Na razie informacji na temat jego stanu zdrowia jest niewiele. Wiadomo jednak, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.


POWIĄZANE ARTYKUŁY