Sukcesem zakończyła się niedzielna kwesta na rzecz
lubińskiego hospicjum. Łącznie zbiórka w 6 kościołach przyniosła 17 tysięcy
złotych.
W minioną niedzielę blisko
40 wolontariuszy przeprowadziło akcję zbiórki pieniędzy na doposażenie
Hospicjum Stacjonarnego w Lubinie. W sumie zebrano kwotę 17 tysięcy złotych.
-Spodziewałam się
dużo mniejszej kwoty- powiedziała nam dr Małgorzata Paluch, ordynator
lubińskiego hospicjum. – Zdarzało się nawet, że niektórzy śmiali się ze mnie,
kiedy mówiłam, że będę szczęśliwa, jak w każdej puszcze na zakończenie kwesty
będzie po 100 złotych.
Było 13 puszek tej
niedzieli, czyli w sumie liczyłam na 1300 złotych.
Organizatorzy są
zaskoczeni zakończeniem kwesty. Do wolontariuszy podchodzili ludzie w różnym
wieku, którzy chętnie uczestniczyli w akcji zbiórki pieniędzy. W puszkach
znalazły się nawet banknoty stuzłotowe.
– Jestem bardzo
wdzięczna i wzruszona tą pomocą, bo nie spodziewałam się, że będzie tak duży
odzew ze strony mieszkańców Lubina.
W zbiórce pomagali
również księża, którzy tydzień wcześniej zapowiedzieli kwestę w ogłoszeniach
duszpasterskich, a w trakcie mszy czytali parę słów o hospicjum, zatwierdzone
przez księży dziekanów z Lubina.
Druga część kwesty została zaplanowana na 28 października.
Odbędzie się ona w dużym i w małym kościele. Po jej zakończeniu dyrekcja
hospicjum podejmie decyzje odnośnie doposażenia szpitala.
Przypomnijmy. Lubińskie hospicjum funkcjonuje już dwa lata.
Placówka przyjmuje chorych na nowotwory, nawet spoza powiatu lubińskiego.
Głównym celem działania hospicjum jest poprawa jakości życia chorych z
rozpoznanym nowotworem w zakresie zwalczania bólu, leczenia objawów,
pielęgnacji oraz skutecznego łagodzenia cierpienia psychicznego i duchowego. W hospicjum jest 6 dwuosobowych, komfortowo
wyposażonych pokojów. Potrzeby palcówki są jednak ogromne. Z tego względu
hospicjum zadecydowało o przeprowadzeniu kwesty, mającej doposażyć placówkę
w drewniane łóżka na pilota, które
poprawiłyby komfort pacjentów oraz w szafki przyłóżkowe ze stolikami.
MS
