Kobieta zaalarmowała policjantów, że pod drzwiami sąsiadki słychać jęki starszej kobiety. Dzięki czujności sąsiadki i błyskawicznej reakcji policji – kobieta żyje. Znalazła się w szpitalu z podejrzeniem udaru.
Pogoda jest bezlitosna, co szczególnie odczuwają seniorzy. W niedzielę wieczorem, policjanci dostali zgłoszenie od mieszkanki osiedla Centrum. Zaniepokojona kobieta podejrzewała, że jej sąsiadka potrzebuje pomocy. Z mieszkania starszej pani dochodziły jęki.
– Na miejsce natychmiast wysłano patrol policji. Mundurowi również usłyszeli niepokojące odgłosy – informuje starszy aspirant Karolina Hawrylciów z lubińskiej komendy.
Policjanci, nie czekając na przyjazd karetki wyważyli drzwi. Zastali leżącą w przedpokoju seniorkę z podejrzeniem udaru. – Funkcjonariusze niezwłocznie przystąpili do udzielenia jej pierwszej pomocy do czasu przyjazdu ratowników medycznych. Kobieta następnie została zabrana do szpitala w Legnicy z podejrzeniem udaru – mówi Hawrylciów.
Rodzina starszej pani, która przyjechała na miejsce, zapewniała że jeszcze poprzedniego dnia pani czuła się dobrze.
Policja apeluje o czujność wszystkich mieszkańców, a szczególnie tych, którzy w swoim otoczeniu mają seniorów. Należy pamiętać o starszych osobach, zwłaszcza tych mieszkających samotnie. Niepokojące odgłosy dochodzące z mieszkania, bądź ich całkowity brak powinien być dla nas sygnałem ostrzegawczym.
