Radni powiatowi nie dostaną podwyżki do swoich diet. Taka decyzja zapadła na wczorajszej sesji Rady Powiatu.
Uchwała w sprawie ustalenia zmiany wysokości diet przysługujących radnym Rady Powiatu w Lubinie została zaproponowana przez Edwarda Łaguna, przewodniczącego Rady Powiatu. Przewodniczący uzasadniał, że radni zaoszczędzili kwotę 35 tysięcy, którą można by spożytkować na podniesienie stawki diet przysługujących radnym. Mimo aprobaty ze strony koalicji PO-PiS-Teraz Lubin, w wyniku sprzeciwu Lubin 2006, uchwała nie została przyjęta.
Inną ważną kwestią, poruszoną na sesji, okazała się zmiana personalna w składzie Rady Społecznej przy ZOZ. Zarząd Powiatu zawnioskował o odwołanie z funkcji członka Rady Społecznej radnego Marka Brzezińskiego, chcąc by powołano w jego miejsce Piotra Czekajło, radnego i wicestarostę lubińskiego, sprawującego nadzór nad pracą Wydziału Spraw Społecznych i koordynującego współpracę między starostwem a ZOZ w Lubinie. W uzasadnieniu zostało podane, że decyzja jest spowodowana koniecznością usprawnienia przepływu informacji pomiędzy ZOZ a starostwem. Jednakże starosta nie była w stanie odpowiedzieć jaki był problem w dotychczasowym przepływie informacji.
– Radny Brzeziński w niczym nie utrudniał dotychczasowej współpracy – powiedziała Małgorzata Drygas-Majka, starosta lubiński. – W tej sprawie odbyła się dyskusja zarządu. Nie chciałabym mówić, że radny Brzeziński był mniej aktywny, bo to nie ma dużego znaczenia, jednak w moim odczuciu był mniej aktywny.
Zdecydowanie sprzeciwił się temu radny Roman Koronowski (Lubin 2006).
– Muszę powiedzieć, że współpracuję z radnym Brzezińskim w Radzie Społecznej i wydaje mi się, że jest to aktywny członek, zawsze przygotowany do swojej pracy. Wziął czynny udział w rozwiązywaniu konfliktów jakie zrodziły się w ZOZ-ie, chodzi tu przede wszystkim o strajk lekarzy i innych środowisk, był czynnikiem tonizującym wszystkie spory, które nawarstwiały się pomiędzy dyrekcją i poszczególnymi grupami zawodowymi. Myślę, że jest to strata, że takich ludzi się pozbywamy a uzasadnienie pani starosty, że zmiana zapewni lepszy przepływ informacji, mnie nie przekonuje.
Radny Marek Brzeziński został zaskoczony decyzją Zarządu, który nie poinformował go o swoich zamierzeniach. O sprawie dowiedział się dopiero podczas sesji. Mimo kontrowersji jakie wywołała uchwała o odwołaniu, została ona przyjęta głosami koalicji PO-PiS-Teraz Lubin.
Dużo emocji wywołała również uchwała w sprawie zwiększenia wydatków na 2007 rok z Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lubinie.
Klub radnych „Lubin 2006 zawnioskował o przekazanie pieniędzy na przebudowę sieci kanalizacyjnej w rejonie ulic Mickiewicza i Cedyńskiej oraz Zespołu Szkół Specjalnych. Zarząd Powiatu zaopiniował negatywnie te wnioski forsując swoją propozycję o przekazaniu 860 tys. zł na termomodernizację budynku starostwa. Wywiązała się ostra dyskusja pomiędzy radnymi.
– Jestem bardzo zdziwiona, że miasto dopiero teraz zdało sobie sprawę z problemów, które dotyczą tej części Lubina – mówiła Barbara Schmidt, wiceprzewodnicząca Rady Powiatu. – Jestem zdumiona, że nikt wcześniej nie zaplanował rozsądnie pieniędzy i działań.
– Jest to jedna z najstarszych części miasta, która posiada bardzo starą, niewydolną infrastrukturę kanalizacyjną. – powiedział radny Tymoteusz Myrda, przewodniczący Lubin 2006. – MPWiK rozpoczęło inwestycję, jednakże ze względów na duży wzrost w ostatnim okresie cen na rynku materiałów i usług budowlanych została rozłożono na lata. Z tego względu zwrócono się m.in. do Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o wsparcie inwestycji. Takie wsparcie pozwoliłoby na zakończenie remontów w przyszłym roku. Dlatego jestem zaskoczony negatywną opinią ze strony Zarządu.
Radni koalicyjni przychylili się do wniosku Zarządu Powiatu nie uwzględniając wydatków w PFOŚiGW na przebudowę sieci kanalizacyjnej w rejonie ulic Mickiewicza i Cedyńskiej.
Pozostałe uchwały dotyczące wsparcia finansowego szkół niepublicznych na prawach szkół publicznych, zmiany w statucie Zarządu Dróg Powiatowych oraz zmiany w Powiatowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych radni powiatowi przyjęli bez większych zastrzeżeń. W ramach zmian w PFRONie radni zwiększyli kwotę pieniędzy na realizację zadań w zakresie rehabilitacji zawodowej i społecznej o 356 tysięcy złotych, w sumie do kwoty około 3 milionów złotych.
MS