Aby wyszli z sali i na osobności dali sobie po razie – taki apel usłyszało dziś dwóch radnych gminy Lubin, którzy pokłócili się na sesji. Wyjątkowo burzliwą dyskusję wywołał temat świetlic we wsiach Gola i Zimna Woda.
Radni obradowali nad zmianami w budżecie gminy. Reprezentant Goli, dla którego wsi ograniczono środki na budowę świetlicy, nie wytrzymał nerwowo i głośno zwracał uwagę, że jego miejscowość jest dyskredytowana przy podziale środków na inwestycje.
Drugą stroną w konflikcie była radna z Zimnej Wody. Jej miejscowość dostanie pieniądze na budowę świetlicy, która również ma spełniać funkcję ośrodka sportowego. W obronie zaatakowanej kobiety stanął inny radny. Doszło do kolejnej pyskówki. Ostatecznie przewodniczący rady musiał uspokoić obecnych na sali kolegów.
Zmiany w budżecie gminy spokojnie i jasno wyjaśniła wójt Irena Rogowska. – Wszystkie inwestycje zostaną zrealizowane, tylko w swoim czasie – zapewniała.
Radni długo debatowali także nad zakupem nowego wozu strażackiego. Nie wiadomo tylko, kto ten wóz dostanie: czy ochotnicza straż pożarna w Niemstowie, czy pożarnicy w Szklarach Górnych.
– W budżecie są na to pieniądze. Nie chcemy nikogo skrzywdzić i po prostu zobaczymy, który wniosek jako pierwszy zostanie pozytywnie rozpatrzony – komentuje radna Krystyna Żabicka.
Ostatecznie wszystkie uchwały zostały zatwierdzone większością głosów. Ponadto nową funkcję otrzymał Witold Nowacki. Radny, który dopiero po raz drugi brał udział w sesji, został członkiem komisji zajmującej się finansami.
Wątpliwości w tej kwestii głośno wyrażał radny Robert Piekut z Pieszkowa. Jego zdaniem nowemu radnemu brakuje jeszcze doświadczenia, stąd nie powinien otrzymać tak ważnego zadania.