Czescy policjanci spodziewają się, że podczas wydłużonego weekendu wielu Polaków odwiedzi północne rejony ich kraju, a zwłaszcza Adrspach przy Teplice nad Metuji. To z kolei wiąże się z mogącymi wystąpić problemami z parkowaniem – informuje dolnośląska policja.
Funkcjonariusze z Czech zwracają turystom uwagę, że znajduje się tam ograniczona ilość miejsc parkingowych, a pozostawianie auta poza miejscami wyznaczonymi jest zabronione.
– Niesforny kierowca musi się liczyć z mandatem w wysokości do 2000 koron czeskich lub wyższym, wydanym przez odpowiedni organ Narodowego Rezerwatu Przyrody Broumovsko – ostrzega młodszy aspirant Magdalena Kruaze z dolnośląskiej policji.
