Holocaust przeszłość – teraźniejszość

183

Przedstawiciele Starostwa Powiatowego w Lubinie: Mariusz Gruszczyński, Zbigniew Rosner oraz Antonina Buchta ze Związku Sybiraków w Lubinie, a także uczniowie Zespołu Szkół nr 1 i I Liceum Ogólnokształcącego w roku setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości uczcili pamięć tych, którzy zginęli podczas Holocaustu.

Kinga Kot i Patrycja Słota postanowiły zorganizować sesję popularnonaukową po to, by młodzi mieli punkt odniesienia w międzynarodowym sporze o odpowiedzialność. Młodzież Zespołu Szkół nr 1 i I Liceum Ogólnokształcącego przedstawiła historię nazizmu i obozów zagłady oraz mechanizm ich funkcjonowania. Sesję uroczyście otworzył Mikołaj Talarczyk – uczeń Państwowej Szkoły Muzycznej I Stopnia w Lubinie – grając Mazurka Dąbrowskiego.

– Takie inicjatywy są potrzebne, ponieważ ukazują, że pamiętamy o pomordowanych. Dziś tak mało mówimy o historii Polski, a trzeba o niej mówić nawet jeśli jest tak krwawa, jak II wojna światowa. Przechowuję w pamięci historię o kromce chleba, za którą mój ojciec od Żydówki otrzymał igłę, bo tylko tyle miała. Igłę i aż igłę… – mówiła Antonina Buchta.

– Warto pamiętać o tym, co działo się w tamtych czasach i do czego potrafili dopuszczać się Niemcy. Dziś jest to omijane i traktowane jako temat tabu, ale osoby, które przeżyły, nigdy o tym nie zapomną. Wypominanie Niemcom tego wszystkiego, co poczynili przez sześć lat wojny, obecnie jest trochę nie na miejscu, aczkolwiek nie możemy tego zapominać. Nazwiska morderców, które ukazane zostały na tej sali to nie są nazwiska polskie – nie zapominajcie o tym, właśnie wtedy, gdy słyszycie stwierdzenie „polskie obozy zagłady” – mówił jeden z prelegentów, Krzysztof Pawluk, uczeń Zespołu Szkół nr 1 w Lubinie.

– Dzisiejszą sesją chcieliśmy również oddać hołd tym, którzy, narażając życie swoje i swoich bliskich, nieśli pomoc Żydom. Cieszymy się, że w ostatnich dniach polski parlament zdecydował, że 24 marca będzie Narodowym Dniem Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod Okupacją Niemiecką. Trzeba przybliżać młodzieży sylwetki polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, gdyż są to ludzie, którzy mieli odwagę czynić dobro. Pokazywanie dzisiejszemu światu pięknych ludzkich zachowań jest naszym obowiązkiem – podkreśliła Kinga Kot.

– Nazywani jesteście pokoleniem spuszczonych głów, bo ciągle patrzycie w ekran telefonu, dziś zobaczyłam, że to nie jest prawda, siedzieliście w milczeniu, patrząc na przerażające dowody zbrodni hitlerowskich, których nie pokaże portal społecznościowy. Ta wasza cisza i skupienie były wymowne i za to wam bardzo dziękuję – powiedziała na koniec polonistka Patrycja Słota.

TEKST i FOT. ZS nr 1 w Lubinie


POWIĄZANE ARTYKUŁY