Lubińscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który w minionym tygodniu powiadomił służby, że w galerii Cuprum Arena podłożona jest bomba. 28-latek przyznał, że tego dnia się nudził…
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek, 20 lutego. Mężczyzna zadzwonił po południu do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego z informacją, że w galerii podłożony jest ładunek wybuchowy.
– W związku z zaistniałą sytuacją, budynek został dokładnie sprawdzony przez policjantów z grupy minersko-saperskiej Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. Nie znaleziono jednak żadnych niebezpiecznych materiałów – informuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy.
Jednocześnie mundurowi rozpoczęli czynności procesowe i operacyjne, które doprowadziły do sprawcy fałszywego zgłoszenia. Mężczyzna został zatrzymany.
– 28-latek tłumaczył się, że tego dnia się nudził, dlatego zadzwonił z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za wywołanie fałszywego alarmu może mu grozić kara do ośmiu lat pozbawienia wolności – dodaje asp. sztab. Pociecha.
Dodatkowo, młody mężczyzna będzie też musiał pokryć koszty całej akcji, a te oszacuje osobno policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Taka akcja mogła kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.