Koniec gehenny kierowców

11

Koniec wieloletniej walki o coś, co powinno leżeć w interesie wszystkich mieszkańców. Ale, jak to w Lubinie, tu każdy kij ma dwa końce i nawet najoczywistsze sprawy udaje się skomplikować do granic możliwości. Na całe szczęście jeden rozdział uda się dziś zamknąć. To temat najnowszego wydania „Wiadomości Lubińskich”, które niebawem pojawią się w stałych miejscach.

 

Po wielu perypetiach miasto podpisze wreszcie umowę na wykonanie obwodnicy spinającej dwa duże osiedla – Przylesie z Ustroniem. Z ulgą odetchną przede wszystkim kierowcy, którzy przeklinają uliczne korki i niewygodny dojazd z jednej dzielnicy do drugiej.

To jedna z wielu niezbędnych dla miasta inwestycji. W kolejce nadal czekają następne i niemniej istotne. Ich projekty utknęły jednak w martwym punkcie, jak zawsze z wiadomych powodów. Powodów, których źródłem są podziały polityczne.

W całym demokratycznym świecie opozycja walczy z władzą. Jednak Lubin to jedno z niewielu miast w Polsce, gdzie interes partyjny przedkładany jest nad potrzeby społeczeństwa. Dzisiejsza umowa w sprawie budowy obwodnicy jest jednym z niewielu przykładów na to, że jednak można dojść do porozumienia. Oby przed jesiennymi wyborami było więcej takich gestów. W przeciwnym razie już dziś wielu decydentów może zacząć pakować walizki.


POWIĄZANE ARTYKUŁY