– Naszej zgody na taką politykę płacową nie będzie – grzmią związkowcy z ZZPPM. Wczoraj prezydium związku spotkało się wiceprezesem KGHM Ryszardem Janeczkiem, gdzie po raz kolejny rozmawiano o zmianach w Zakładowym Zbiorowym Układzie Pracy.
ZZPPM chce przede wszystkim zmian obowiązującej od trzech lat tabeli płac zasadniczych poprzez podniesienie o kwotę 300 złotych każdej aktualnie obowiązującej kategorii zaszeregowania.
– Apelowaliśmy także o ustalenie na 2010 rok wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w stosunku do roku 2009 oraz o partnerski dialog bez konieczności wysługiwania się prokuratorami i sądami – relacjonują przebieg spotkania liderzy ZZPPM.
Oczekiwania strony związkowej nie zostały jednak spełnione.
– Wygląda na to, że zarząd nie jest zainteresowany dialogiem z organizacjami związkowymi, nie chce też wzmocnienia udziału płac zasadniczych w płacach ogółem. Zamierza bezwarunkowo przeforsować zmiany w regulaminach premiowania na oddziałach stosując czysto „janosikową” politykę płacową, gdzie jedni będą musieli stracić, by inni mogli zyskać – nie ukrywają związkowcy.
Jako potwierdzenie swoich słów, ZZPPM wskazuje, że na 2010 rok zarząd zaplanował na nie zmienionym poziomie do roku 2009 stan środków na wynagrodzenia. Na taką politykę płacową załoga nie zamierza się jednak zgodzić. Związkowcy uważają, że jest to łamanie praw pracownicze. Dlatego skierowali do Państwowej Inspekcji Pracy stosowną skargę w tej sprawie.