Lubinianie, jako pierwsi mieszkańcy regionu, są świadkami rozpoczęcia kampanii wyborczej. Termin głosowania nie jest jeszcze znany, ale opozycja prezydenta zdążyła już się uaktywnić.
W mieście pojawił się pierwszy bilbord, adresowany do gospodarza Lubina. Co ciekawe, w przeciwieństwie do ubiegłorocznej kampanii, do której nikt się nie chciał przyznać, ta przynajmniej ujawnia autorów.
Otrzymaliśmy informację, że osobą, która zleciła umieszczenie bilbordu jest radny miejski Paweł Niewodniczański. Spytaliśmy go więc czy faktycznie to on jest autorem pomysłu i czy w taki sposób jego ugrupowanie zamierza kontaktować się z prezydentem.
W odpowiedzi otrzymaliśmy stwierdzenie, że „to dziwne pytanie”. – Może w końcu prezydent odpowie na nurtujące mnie (nas) pytania – odpisał lakonicznie Paweł Niewodniczański.
Rzecznik prezydenta, Krzysztof Maj przypomina: – W zeszłym roku wybudowaliśmy basen przy gimnazjum nr 4. Za miesiąc oddajemy kryty basen przy szkole nr 7. W Lubinie naprawdę wiele się buduje. Szkoda, że radni się nie orientują, co się dzieje w mieście – dziwi się rzecznik.
A co z „chomikowanymi” milionami, o których mowa na bilbordzie? – Pieniądze te są zarezerwowane na budowę obwodnicy, która rozpocznie się w tym roku – dodaje Krzysztof Maj.
