Ryszard Stasiuk wygrał gminny plebiscyt „Sołtys Roku 2009”. Gospodarz Składowic nie był pewien wygranej. Do ostatnich dni plebiscytu szedł bowiem łeb w łeb z sołtysem Miłoradzic, Stanisławem Rzempowskim.
Zadecydowało 25 głosów. Taką bowiem przewagę poparcia internautów Stasiuk miał nad Rzempowskim. Wyniki plebiscytu ogłoszono podczas uroczystej gali w świetlicy w Krzeczynie Małym. Na spotkanie zaproszono wszystkich sołtysów gminy Lubin.
– Obserwowałem wyniki głosowania i do ostatnich dni szala przechylała się to na moją stronę, to znów na korzyść sołtysa Miłoradzic – opowiada zwycięzca. – Ostatecznie to ja uzyskałem najwięcej głosów, nie spodziewałem się tego, ale tak naprawdę każdy z nas liczył po cichu na zwycięstwo – przyznaje sołtys Składowic.
Ryszard Stasiuk nie ukrywa też, że w zwycięstwie pomogli mu przyjaciele, rodzina i znajomi. Głosy poparcia uzyskał nawet z Włoch czy z odległych Chin.
– To już 16 lat jak jestem sołtysem, 12 lat radnym, działam też w Ludowych Zespołach Sportowych, więc ludzie mieli szansę mnie poznać, mam też spore grono znajomych – mówi skromnie Sołtys Roku.
Zaraz po zwycięskim Ryszardzie Stasiuku na drugim miejscu uplasował się Stanisław Rzempowski z Miłoradzic. Obaj uzyskali ponad 4,5 tys. głosów poparcia. Trzecie miejsce zajęła Danuta Nożewska z Siedlec.
Wybory najpopularniejszego sołtysa to pierwsza taka inicjatywa, ale jak się okazuje nie ostatnia.
– Łącznie w dwóch etapach głosowania oddano ponad 30 tys. głosów. Nie spodziewaliśmy się aż tak dużej reakcji internautów, dlatego na pewno nie poprzestaniemy na jednej edycji konkursu. Musimy tylko dopracować kwestie techniczne sposobów głosowania – wyjaśnia Jan Chełpa z Urzędu Gminy Lubin, który zajmował się koordynacją konkursu.
Fot. Janusz Łucki/UG Lubin