Lubińscy seniorzy żartują, że Muza stała się ich drugim domem. Właściwie co miesiąc organizują tutaj jakąś imprezę. Tym razem zgromadzili młodzież tańczącą, śpiewającą, grającą na instrumentach, a także sami przygotowali przedstawienie. Wszystko pod hasłem „Historycznie, świątecznie i karnawałowo”.
– Mamy wszystkiego po trochę. Każdy znalazł coś dla siebie. Nie chcieliśmy, żeby było za smutno, ani za radośnie – dodaje Elżbieta Miklis, kierownik Domu Dziennego Pobytu Senior.
Wystąpili między innymi Warsztaty Terapii Zajęciowej Kameleon, Miłośnicy Tańca Ludowego z II LO, a także młodzież ze studia piosenki z MDK-u, maluchy ze żłobka nr 3 oraz sami seniorzy.
Seniorzy przygotowują już następną imprezę. – Mamy trochę pomysłów – mówi Elżbieta Miklis. – Przygotowujemy się właśnie do koncertu piosenek Maryli Rodowicz, a także do spotkania poświęconego Janowi Pawłowi II – wyznaje.
– Ponadto w lutym współorganizujemy koncert charytatywny na rzecz małego Wiktora chorego na rdzeniowy zanik mięśni. Pomoc dla niego zapoczątkowaliśmy podczas Lubińskiego Betlejem, teraz po prostu kontynuujemy nasze przedsięwzięcie – uzupełnia Elżbieta Miklis.