Podlubińskie wsie odcięte od świata

10

W podlubińskiej wsi Siedlce mieszkańcy wzięli inicjatywę w swoje ręce i sami zaczęli usuwać zwały śniegu. Obawiają się, że w razie potrzeby nie dojedzie do nich ani karetka pogotowia ratunkowego, ani straż pożarna.

 

Wójt gminy wiejskiej, Irena Rogowska zleca dodatkowym firmom usuwanie skutków śnieżnej nawałnicy, ale końca problemów nie widać. Stąd szefowa gminy wystąpi do wojewody o ogłoszenie klęski żywiołowej.


POWIĄZANE ARTYKUŁY