Święta w politycznym gronie

30

Z rodziną lub w gronie przyjaciół, w domu albo w górskim schronisku – dawny zwyczaj spędzania Świąt Bożego Narodzenia przy stole pełnym świątecznych potraw powoli przestaje być praktykowany. Każdy z nas spędza ten czas na swój własny sposób. O tegoroczne plany świąteczne, a także wspomnienie obrazu świąt z dzieciństwa postanowiliśmy zapytać lokalnych samorządowców.

 
Robert Raczyński, prezydent Lubina

 

Zawsze byłem ciekawski i z moją siostrą chcieliśmy pomóc gwiazdce. Za wszelką cenę chcieliśmy wiedzieć wcześniej co nam przyniesie, dlatego buszowaliśmy po szafkach aż do skutku. Oczywiście gdy już oficjalnie rozpakowywaliśmy prezenty spod choinki bardzo się cieszyliśmy i nie „kryliśmy zaskoczenia” ku uciesze rodziców. Jestem zdziwiony, że moje córki grzecznie czekają i nie próbują przewidzieć co tam czeka na nie pod choinką. Najbardziej podczas wigilijnej kolacji czekałem na pierogi z makiem.
W tym roku, jak większość lubinian, spędzę święta w domu, z najbliższą rodziną. 

 

Małgorzata Drygas-Majka, starosta lubiński

Boże Narodzenie ma dla mnie szczególne znaczenie. To czas refleksji i rodzinnego spokoju. Kojarzy mi się z pachnącą choinką, prezentami i kolędowa. W tym roku, tak jak większość Polaków, spędzę je w gronie rodzinnym. Upiekłam kruche, dekorowane ciasteczka, które nabierają wartości smakowych w specjalnych puszkach. Mam zaplanowane potrawy, które sama przyrządzam – np. karpia w galarecie i zasmażanego w maśle, uszka, kapustę z grzybami, trzy zupy – grzybową, barszcz i rybną.

 

Irena Rogowska, wójt gminy Lubin

Bardzo miło wspominam wigilię i święta z czasów mojego dzieciństwa. Potrawy świąteczne i wigilijne były przyrządzane w domu, nic się nie kupowało gotowego. Wszystkie ozdoby świąteczne były także własnoręcznie wykonywane, choinkę ozdabialiśmy dodatkowo jabłuszkami i orzechami włoskimi zawijanymi w złotka. Na choince zawieszaliśmy również ciasteczka które piekliśmy oraz świeczki, na które trzeba było bardzo uważać. Tradycje wyniesione z domu rodzinnego kultywuję do dziś i wspólne rodzinne przeżycie wigilii oraz świąt jest dla mnie bardzo ważne.
Tegoroczne święta będą tradycyjne, spędzone w rodzinnym gronie, przy wielu potrawach na świątecznym stole, z dziećmi, życząc sobie tylko wypoczynku, bo na co dzień mam tyle spraw do załatwienia, że wypoczynek jest mi teraz bardzo potrzebny.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY