Mogło się wydawać, że Zagłębie miało już patent na Cracovię. Świadczyć o tym mogło chociażby pucharowe zwycięstwo miedziowych 3:0, gdzie zupełnie zdominowaliśmy rywali. Jednak po raz kolejny okazało się, że w sporcie bywa różnie i spotkanie ligowe w ramach 15. kolejki, pomiędzy Zagłębiem a Cracovią było niezwykle trudne.
Pierwszą szybką akcję stworzyła Cracovia. Pod bramką Martina Polacka znalazł się Krzysztof Piątek, ale golkiper gospodarzy był na posterunku u zażegnał niebezpieczeństwo utraty gola. W 14. minucie Bartłomiej Pawłowski z odległości 23. metrów zacentrował piłkę w pole karne. Futbolówka zmierzała w krótki róg bramki Sandomierskiego. Wbiegającemu Patrykowi Tuszyńskiemu zabrakło kilkudziesięciu centymetrów, aby uderzyć piłkę i posłać ją do siatki gości. Tego problemu nie miał w 23. minucie. Patryk Tuszyński po idealnym podaniu Alana Czerwińskiego odebrał piłkę na drugim metrze od bramki gości i pewnie umieścił futbolówkę w siatce. W 34. minucie spotkania po błędzie defensywy gospodarzy, Javi Hernandez doprowadził do remisu, który utrzymał się do przerwy.
Początek drugiej połowy to szybki cios ze strony gości. W 49. minucie po udanej kontrze, Cracovia wyszła na prowadzenie 1:2. Bramkę z trudnej pozycji zdobył Matic Fink. Miedziowi nie potrafili skonstruować akcji, która mogłaby zmienić przebieg spotkania. W 77. minucie mogliśmy mieć remis. Dośrodkowanie Jarosława Kubickiego odebrał Jakub Świerczok. Silny strzał napastnika gospodarzy obronił pewnie Grzegorz Sandomierski. Ten sam duet mógł uratować punkt dla gospodarzy w 92. minucie spotkania. Uderzenie Świerczoka tym razem było niecelne. Miedziowi przegrali spotkanie. Ekipa Michała Probierza zanotowała udany występ na Stadionie Zagłębia i zgarnęła 3 punkty.
– Mieliśmy dobre założenia i je realizowaliśmy. Sporo kontr. Może nie do końca nam one wychodziły, ale przy tej drugiej bramce wyszła nam idealnie – puentuje Krzysztof Piątek, napastnik Cracovii.
Lotto Ekstraklasa, 15. kolejka, Stadion Zagłębia
Zagłębie Lubin – Cracovia 1:2 (1:1)
Bramki: 23′ Tuszyński, 34′ Hernandez, 49′ Fink
5219 widzów
Zagłębie: Martin Polacek, Alan Czerwiński, Lubomir Guldan (kpt), Bartosz Kopacz, Jarosław Jach (67′ Krzysztof Janus), Sasa Balić (81′ Łukasz Janoszka), Jarosław Kubicki, Adam Matuszczyk, Bartłomiej Pawłowski, Patryk Tuszyński (79′ Arkadiusz Woźniak), Jakub Świerczok.
Cracovia: Grzegorz Sandomierski, Lennard Sowah (73′ Michał Siplak), Piotr Malarczyk (31′ Oleksii Dytiatiev), Michał Helik, Matic Fink, Miroslav Covilo (kpt), Szymon Drewniak, Jakub Wójcicki, Adam Deja, Javi Hernandez, Krzysztof Piątek (79′ Mateusz Szczepaniak).
Fot. Paweł Andrachiewicz
