Blisko dwie godziny pokazów, sześć sztuk walk i tłumy zgromadzone w hali Szkoły Podstawowej nr 14 – tak w skórce można podsumować dzisiejszy Festiwal Sztuk Walk. Organizatorzy imprezy już zapowiadają kolejne edycje.
Hala SP 14 już na ponad godzinę przed rozpoczęciem imprezy zaczęła się zapełniać. Prze pierwszym pokazem niemal wszystkie miejsca były już zajęte, a sam festiwal obserwowało blisko 700 osób – Jestem zadowolony z tak dużej frekwencji. To tylko pokazuje, jak dużym zainteresowaniem cieszą się tego typu imprezy. Festiwal Sztuk Walk organizowaliśmy po raz pierwszy, ale już myślimy nad kolejną edycją – mówi Piotr Midziak. – Dzisiaj okazję do zaprezentowania się miało sześć lubińskich klubów i myślę, że wszystkim udało się to bardzo dobrze – dodał prezes Stowarzyszenia Lubin Miasto Mistrzów, organizator imprezy.
Jako pierwszy na parkiecie pojawiał się Uczniowski Klub Sportowy „Olimp”, który zaprezentował szermierkę. Później przyszedł czas na klub bokserski MKB „Górnik” Lubin i Karate Goju Ryu Lubin. Poruszenie na trybunach wywołał występ International Capoeira Raiz. Capoeira to brazylijska sztuka walki, łącząca w sobie elementy tańca i śpiewu – Mieliśmy okazję bywać na wielu tego tupu pokazach i muszę przyznać, że ten lubiński był jednym z najlepszych. To dla nas ważne móc zaprezentować się również mieszkańcom naszego miasta, bo w końcu nasz klub jest z Lubina – powiedział Robert Witkowski.
Przedostatni występ był autorstwa Lubińskiego Klubu Karate Kyokushin. Ponownie na macie mogliśmy oglądać wielu utalentowanych zawodników i zawodniczek, mających na swoim koncie osiągnięcia, zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej – Mam nadzieję, że tego typu imprez w naszym mieście będzie coraz więcej. To doskonała promocja dla klubów, choć muszę przyznać, że chętnych do trenowania karate nie brakuje. Często na naszych treningach pojawiają się młodzi adepci tej sztuki walki. Może po naszej dzisiejszej prezentacji będzie ich jeszcze więcej? – zastanawia się Ryszard Semik, jeden z trenerów Lubińskiego Klubu Karate Kyokushin.
Jako ostatni wystąpił najliczniej reprezentowany Klub Koreańskiej Sztuki Walki Taekwon-do w Lubinie – Według mnie taekwon-do na tle pozostałych pięciu sztuk walki wypadło najlepiej. Nasza dyscyplina jest chyba najbardziej dynamiczna, a ciosy są najbardziej widowiskowe – ocenia Gaweł Szczęsny, zawodnik KKSW Lubin.
Po zakończeniu wszystkich prezentacji każdy mógł się dowiedzieć więcej o dysypline, która go szczególnie zainteresowała. Festiwal Sztuk Walk, choć był pierwszą tego typu imprezą w naszym mieście, wypadł bardzo dobrze. – Dziś zaprezentowały się mieszkańcom lubińskie kluby sportowe, na co dzień trenujące młodzież w różnych odmianach sztuk walk. Prezentacja poszczególnych dyscyplin miała na celu promowanie aktywności sportowej wśród młodzieży. Przy okazji rodzice mieli możliwość oceny postępów swoich dzieci. Mam nadzieję, że zachęciliśmy młodzież do podnoszenia swojej sprawności fizycznej – podsumował Piotr Midziak.
