Czterdziestodwuletni lubinianin może trafić do więzienia nawet na dziesięć lat. A to dlatego że włamał się do piwnicy sąsiada i ukradł stamtąd słoiki z przetworami, wino i śrubokręty.
– We wtorek o godzinie 18 do komendy policji zadzwonił mieszkaniec Lubina, który poinformował, że ktoś włamał się do jego piwnicy i go okradł – relacjonuje starszy aspirant Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji.
Funkcjonariusze w piwnicy natknęli się na sąsiada mężczyzny, który do nich dzwonił. Pan przenosił przetwory, wino i śrubokręty do swojej piwnicy. Został zatrzymany. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.