Na Kilińskiego bez zmian

24

Obyło się bez niespodzianek. Starosta lubińska Małgorzata Drygas-Majka zachowała wczoraj dotychczasowe stanowisko.

 

Za jej odwołaniem głosowało jedynie dziewięciu radnych. Aby odwołanie było skuteczne, taką decyzję musiałoby podjąć co najmniej czternastu rajców.

O dymisję szefowej powiatu wnioskował opozycyjny klub radnych Lubin 2006. Powód to blokowanie udzielenia pozwoleń na budowy galerii i hali.

– Gdyby starosta miała honor i godność, sama podałaby się do dymisji – uważa Tymoteusz Myrda, szef opozycyjnej części rady powiatu. – Naszym zdaniem, po ostatnich wydarzeniach, powinna odejść z zajmowanego stanowiska – dodaje.

Wypowiedź radnego Myrdy dotyczy zaangażowania starostwa w kampanię przedreferendalną. Za publiczne pieniądze powiat włączył się w antyprezydencką akcję medialną.


POWIĄZANE ARTYKUŁY