Mieszkanka Lubina, 46-letnia Barbara J. stanie przed Sądem Okręgowym w Legnicy za zabójstwo znajomego mężczyzny. Będzie to już drugi proces w tej sprawie. Poprzednio została uniewinniona.
Do morderstwa doszło 1 lipca 2007 roku w Lubinie. Kobieta zadała Mirosławowi G. cios nożem w klatkę piersiową. Trafiła prosto w serce. Mężczyzna zmarł.
Przed sądem pierwszej instancji oskarżona tłumaczyła, że działała w obronie koniecznej, ponieważ broniła się przed brutalnymi zalotami kolegi. Zdesperowana chwyciła za nóż i doszło do tragedii.
Legnicki sąd uwierzył w tę wersję wydarzeń i uniewinnił kobietę. Prokuratura Rejonowa w Lubinie złożyła jednak apelację od tego wyroku.
– Wrocławski Sąd Apelacyjny uznał zasadność naszej apelacji i zdecydował o ponownym rozpoznaniu tej sprawy – tłumaczy Romuald Brzeziński, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Lubinie. W pierwszych dniach września Barbara J. znów zasiądzie na ławie oskarżonych.
