Szczury opanowały Topolową

32

Wataha szczurów opanowała ulicę Topolową. Wielkie jak koty gryzonie grasują wokół śmietników budząc wstręt i postrach wśród mieszkańców osiedla Polne. Administracja spółdzielni przyznaje, że od dwóch lat zwiększa się populacja tych szkodników.

– Szczury tępimy na bieżąco – zapewnia Janina Marciniak, administrator spółdzielni. – Mamy podpisaną umowę ze specjalistyczną firmą, która reaguje na każdy sygnał i praktycznie codziennie likwiduje kolejne grupy gryzoni – dodaje.

Niedawno z podobnym problemem borykali się lokatorzy ulicy Leszczynowej. Teraz szkodniki przeniosły się na Topolową. Administrator uważa, że częściowo winę za sąsiedztwo szczurów ponoszą sami mieszkańcy, którzy wyrzucają z okien żywność. Dokarmiając gołębie przy okazji żywią też szczury.

– Uchwała rady miejskiej obliguje nas, by raz w roku przeprowadzać deratyzację – mówi Janina Marciniak. – My jednak takie akcje organizujemy dwa razy – wiosną i jesienią – dodaje.

Szkodniki są likwidowane przy pomocy gazu i trutek. Władze spółdzielni zapewniają, że wszystkie dziury w budynkach zostały załatane, dzięki czemu szczury nie mają szans, by dostać się do mieszkań.

Zdjęcia wykonane przez naszych Czytelników.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY