Proces o słowa

14

dubinski_rozprawa_.jpg– Odtworzony został materiał dowodowy. Na następnej rozprawie obrońca przewodniczącego Bubnowskiego wygłosi mowę końcową i prawdopodobnie sąd zamknie postępowanie – podsumowuje Artur Dubiński, prezes Lubińskiej Spółki Inwestycyjnej, dzisiejszą rozprawę w sprawie przewodniczącego rady miejskiej Marka Bubnowskiego.

Przed oblicze Temidy obu panów zaprowadziło stwierdzenie, wypowiedziane przez przewodniczącego Bubnowskiego, że Lubińska Spółka Inwestycyjna przejadła 500 tys. zł. A było to przy okazji budowy przez spółkę targowiska. Ponieważ Artur Dubiński uznał tę wypowiedź za niezgodną z prawdą, podał go do sądu.

Sprawa trafiła na wokandę w lipcu ubiegłego roku. Dziś (14 stycznia) odbyła się kolejna rozprawa. Sąd obejrzał nagranie z zeszłorocznej sesji rady miejskiej, na której Bubnowski wypowiedział sporne słowa.

– Pan Bubnowski potwierdził, że powiedział to co powiedział – dodaje prezes LSI Artur Dubiński.

Na następnej rozprawie, która odbędzie się 11 marca, obrońca przewodniczącego wygłosi mowę końcową i prawdopodobnie sąd zamknie postępowanie, by później ogłosić wyrok.

– Jestem spokojny o wynik postępowania. Tym bardziej, że pan Bubnowski potwierdził, że wypowiedział te słowa – stwierdza Dubiński.

MRT


POWIĄZANE ARTYKUŁY