Nietrzeźwi kierowcy i awantury rodzinne, czyli podsumowanie świąt

11

IMG_0843_1.JPGTegoroczne święta Bożego Narodzenia i ostatni weekend w Lubinie były wyjątkowo spokojne. Na drogach powiatu lubińskiego nikt nie zginął, a policja odnotowała przez te kilka dni tylko 15 zdarzeń drogowych.

– Nie było żadnych poważnych zdarzeń kryminalnych. Policjanci musieli jedynie interweniować w sprawach domowych, np. przy kłótniach rodzinnych – relacjonuje Elwira Buczek, rzeczniczka lubińskiej policji. – Spokojnie było też na drogach.

Policjanci odnotowali 15 zdarzeń drogowych, z czego 9 to były kolizje, a 6 szkody komunikacyjne, czyli np. uszkodzenie samochodu na parkingu.

Przez trzy dni świąteczne oraz weekend zatrzymano zaledwie trzech nietrzeźwych kierujących. Jeden z pijanych kierowców sam zgłosił się na komendę.

– W pierwszy dzień świąt na komendzie pojawił się nietrzeźwy mężczyzna, który chciał zgłosić zaginięcie żony. W czasie gdy rozmawiał z policjantami, zadzwonił jego telefon. Okazało się, że żona się znalazła i jest już w domu. Mężczyzna więc podziękował i chciał wrócić do domu, tak jak dostał się na komendę – samochodem – opowiada Elwira Buczek.

Osłupiali policjanci przez chwilę patrzyli jak nietrzeźwy mężczyzna próbuje wsiąść do swojego auta i odjechać spod komendy niezważając, że wokół pełno mundurowych, po czym zatrzymali mu prawo jazdy i na piechotę odesłali do domu.

MRT


POWIĄZANE ARTYKUŁY