W ciągu czterech miesięcy 4006 uczniów lubińskich podstawówek zostało przebadanych w ramach programu „Zapobieganie, wykrywanie i wczesna rehabilitacja wad postawy u uczniów szkół podstawowych Lubina”. Okazuje się, że 35 procent z nich ma wady postawy.
Badania były wykonywane w ciągu ostatnich czterech miesięcy. Ich wyniki pokazały problem, jaki występuje na naszym terenie, a co za tym idzie trafność podjętej inicjatywy.
– Okazuje się, że współczynnik wad postawy wykrytych u dzieci ze szkół podstawowych naszego miasta zdecydowanie przekracza średni współczynnik Polski. Dzięki temu, że zostały one wykryte, wiele dzieci zostanie podanych systematycznemu leczeniu. Okazuje się, że na 4006 przebadanych dzieci około 35 proc. ma wady postawy. Wszystkie te dzieci wstępnie były przeleczone w naszym ośrodku przez zespół rehabilitantów. Cześć z nich, która wymaga interwencji lekarskiej, zgodnie z założeniami programu została skierowana do lekarzy ortopedów – wyjaśnia Roman Koronowski, dyrektor Ośrodka Medycyny Pracy.
Przeprowadzone badania były autorskim programem prezydenta miasta.
– Wszyscy, którzy skończyliśmy 40 lat, tak naprawdę dopiero teraz doceniamy, co oznaczają zaniedbania w stosunku do kręgosłupa. Z tego względu postanowiliśmy sięgnąć do źródeł, czyli przyczyn bólu kręgosłupa u ludzi dojrzałych, i okazało się, że często w wieku młodzieńczym nie doceniamy tego, że nieprawidłowo siedzimy, czyli nie szanujemy swojego kręgosłupa, nie uprawiamy sportów i to wszystko niestety wychodzi po kilkudziesięciu latach. Postanowiliśmy uchronić najmłodszych mieszkańców naszego miasta przed podobnymi schorzeniami, stąd ten program – tłumaczył Robert Raczyński, prezydent Lubina.
Program sfinansowany został z budżetu miasta. Po zakończeniu badań każdy rodzic otrzymał ankietę wskazującą, jakie wady postawy ma jego dziecko i jakie działania należy podjąć, żeby je rozwiązać. Miasto deklaruje, że jest gotowe wesprzeć zajęcia korygujące wady postawy, jednak to rodzice muszą pokierować prawidłowym rozwojem dziecka. Nie da się ukryć, że głównym problemem, który przyczynia się do powiększania wad postawy, jest przeciążenie tornistrów, ale z drugiej także mała aktywność fizyczna.
– Ja zawsze uczulam swoje córki, aby się nie garbiły i jestem dumny z tego, że zdały ten test pozytywnie. Wymaga to jednak dużej pracy. Nieustannie trzeba zwracać uwagę, aby dzieci siedziały prosto przy komputerze, czy żeby nie nosiły do szkoły wszystkich książek z całego tygodnia, jak to mają w zwyczaju. Dodatkowo istotne są też zajęcia sportowe, do których trzeba zachęcać – dodaje prezydent.
Program „Zapobieganie, wykrywanie i wczesna rehabilitacja wad postawy u uczniów szkół podstawowych Lubina” jest pierwszą tego typu inicjatywą w miastach powyżej 40 tys. mieszkańców, o tyle istotną, że wynikami przeprowadzonych badań zainteresowała się już nawet poznańska Akademia Wychowania Fizycznego. Badania stanowią też bazę pod planowane inwestycje. Przypomnijmy bowiem, że zamierzeniem prezydenta miasta jest powstanie na każdym osiedlu basenu, który w znacznej mierze podniósłby kondycję oraz stan zdrowia jego mieszkańców.
MS