Starosta Małgorzata Drygas-Majka na ławie oskarżonych

217

IMG_0098_1.JPGNa ławie oskarżonych w lubińskim sądzie zasiadła dziś (5 grudnia) starosta Małgorzata Drygas-Majka. Właśnie rozpoczął się proces, który wytoczył jej Bogdan Dudek, były dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego.

– Pani starosta w piśmie z 5 kwietnia 2007 zawarła informacje, moim zdaniem, nieprawdziwe i pomówiła mnie w oczach opinii publicznej, stąd uznałem, że droga sądowa jest jedyną, aby móc oczyścić swoje dobre imię – argumentuje Bogdan Dudek, który postanowił sam się reprezentować w tym procesie i dziś odczytał akt oskarżenia.

O sprawie Bogdana Dudka, dyrektora II LO, było głośno w kwietniu ubiegłego roku, kiedy to został on dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Starosta Małgorzata Drygas-Majka, która sprawuje nadzór nad szkołą, jako powód takiej decyzji podała utratę zaufania do dyrektora. Ponadto Dudkowi zarzucono niezastosowanie się do decyzji kuratora oświaty o ponowne wpisanie na listę uczniów Michała S. skreślonego wcześniej za rozprowadzanie narkotyków. Pod jego adresem pojawiły się też zarzuty o mobbing w stosunku do podwładnych oraz niewłaściwe prowadzoną gospodarkę finansową szkoły.

– Jestem dosyć ostrożny w swoich decyzjach i gdybym nie miał pewności, że te zarzuty nie mają potwierdzenia w stanie faktycznym, pewnie bym nie podejmował żadnych działań – stwierdza Dudek, który nie zgadzając się z decyzją starosty, podał ją do sądu.

Dudek zarzuca Małgorzacie Drygas-Majce, że naruszyła jego dobre imię i naraziła na utratę zaufania potrzebnego do pełnienia funkcji dyrektora II Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie. Twierdzi, że starosta pomówiła go, pisząc kuratora oświaty o tym jakoby doprowadził do zaburzenia prawidłowego funkcjonowania szkoły, dawał wyraz nieznajomości przepisów prawa, nierzetelnie realizował zadania związane z powierzonym mu stanowiskiem dyrektora szkoły, dopuścił się złego traktowania pracowników, co stanowi znamiona mobbingu, dopuścił się rażących zaniedbań finansowych, zaniechał zawiadomienia organu prowadzącego o remoncie obiektu z wykorzystaniem go do innych celów i nie uzyskałem zgody organu na przeprowadzenie tego remontu.

IMG_0105.JPG

Starosta Małgorzata Drygas-Majka nie chce komentować sprawy w trakcie trwania postępowania. Na początku procesu wypowiadający się w jej imieniu rzecznik starostwa Krzysztof Olszowiak, stwierdził, że nie zgadzają się z zarzutami, a sprawa nie ma jakichkolwiek podstaw, ponieważ dotyczy pisma urzędowego, które było przedmiotem korespondencji pomiędzy urzędami.

Innego zdania jest oskarżający starostę o pomówienie Bogdan Dudek.

– Te dowody, które przedstawiłem, czyli między innymi odpis wyroku sądu pracy w Lubinie i później w Legnicy, są wystarczającymi. Natomiast gdyby taka potrzeba zaszła, myślę, że jestem w stanie przedstawić nowe dowody potwierdzające moje stanowisko – mówi.

Dziś Bogdan Dudek poinformował sąd o decyzji Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy ministrze edukacji narodowej, która oczyściła go z wszelkich zarzutów.

MRT 


POWIĄZANE ARTYKUŁY