Lubińscy siatkarze grają w wymarzonej pierwszej lidze. W końcu są na zasłużonym miejscu. Za nami inaugurujący sezon mecz z Jadarem Siedlce, który Mundo wygrało. Pozytywnym zaskoczeniem były trybuny wypełnione po brzegi i jeszcze lepsze oświetlenie.
– Musieliśmy z trzystu pięćdziesięciu luksów zwiększyć do dziewięciuset. Takie były wymogi – mówi Jan Rutyński, wiceprezes MKS Cuprum Mundo Lubin. Lepsze oświetlenie sali Szkoły Podstawowej Nr14 w Lubinie pomoże nie tylko siatkarzom, ale i miejscowemu szczypiorniakowi, który gra w rozgrywkach Superligi. Jednak w dalszym ciągu nie ulega wątpliwości, że nasze miasto potrzebuje hali z prawdziwego zdarzenia.
Wczoraj w CK Muza odbyła się oficjalna prezentacja przyszłego obiektu, który ma stanąć na miejscu byłego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lubinie. – Co tu dużo mówić, było potrzeba takiej hali. W tym regionie jesteśmy chyba jedynymi, którzy takiego obiektu nie posiadają. Szkoła czternastka to nie hala widowiskowo-sportowa tylko szkolna sala. Ale dobre i to – mówi Jan Rutyński.
Hala zostanie oddana do użytku w 2013 roku. Z tego obiektu skorzysta na pewno wiele dyscyplin sportowych w naszym mieście. Siatkówka będzie jedną z nich. – Jest to sport coraz bardziej popularny w naszym mieście i w kraju. Zwłaszcza ostatnie sukcesy mężczyzn, czyli zdobycie Pucharu Świata motywuje do uprawiania siatkówki. O popularności w Lubinie świadczy wypełniona po brzegi sala na naszym pierwszym meczu ligowym. Wcześniej oczywiście zrobiliśmy akcję marketingową, która przyniosła swój zamierzony skutek – podsumowuje Jan Rutyński.