Trudne warunki na drodze, ślisko i niesprawna sygnalizacja z pewnością przyczyniły się do potrącenia kobiety na przejściu dla pieszych. Starsza pani trafiła do szpitala.
Do potrącenia kobiety doszło rano, koło godziny 8, niedaleko Srebrnej Promenady.
– 25-letni lubinian jechał osobową toyotą od al. Kaczyńskiego w kierunku centrum. Na skrzyżowaniu ulic Bema i Niepodległości samochody jadące prawym pasem zatrzymały się, żeby przepuścić pieszą, kierowca toyoty nie zdążył wyhamować i uderzył w przechodzącą przez pasy 70-letnią kobietę. Kobieta trafiła do szpitala – mówi asp. sztab. Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy.
Jak informują świadkowie, w tym miejscu, podobnie jak na wielu innych skrzyżowaniach, rano nie działała sygnalizacja. Kierowca był trzeźwy.