W dolnośląskich szpitalach obecnie przebywa 50 osób z podejrzeniem zakażenia koronawirusem 2019-nCoV. Wojewoda dolnośląski poinformował, że w dwóch przypadkach podejrzenie to jest poważne. Na razie we Wrocławiu i na terenie całego województwa wciąż mamy tylko jeden potwierdzony przypadek zarażenia wirusem z Chin.
Pacjent z potwierdzeniem zarażenia koronawirusem 2019-nCoV to 26-latek, który przyleciał niedawno z Wielkiej Brytanii. Jego stan jest dobry, a występujące u niego gorączka i duszności ustały.
Według informacji z niedzielnego wieczora, w szpitalach na terenie Dolnego Śląska wciąż przebywa 50 pacjentów, u których zaobserwowano objawy koronawirusa. Dotychczasowe badania nie potwierdziły zakażenia 2019-nCoV, jednak osoby te nadal pozostają pod obserwacją.
Dodatkowo 523 osób w naszym województwie zostało objętych nadzorem epidemiologicznym, a 235 izolacją lub kwarantanną.
Wojewoda poinformował też o incydencie, który miał miejsce na jednym z wrocławskich osiedli. Ktoś miał tam rozlepić plakaty informujące o tym, kim są rodzice mężczyzny zakażonego koronawirusem. Miały one też informować o tym, że 26-letni pacjent leżący w szpitalu przy ul. Koszarowej jest w stanie krytycznym.
– Był to naprawdę nieprawdopodobnie okrutny dowcip względem sąsiadów. Wywołujący panikę – powiedział wojewoda Jarosław Obremski, który dodał, że władze miejskie już usunęły nieprawdzie informacje.
Wojewoda Obremski poinformował też, że po ostatnich apelach i ostrzeżeniach poprawiła się sytuacja z respektowaniem zakazu odwiedzin w szpitalach.
Źródło; Bartosz Królikowski/tuwroclaw.com
