Cztery zastępy straży pożarnej uczestniczyły w gaszeniu pożaru, który wybuchł wczoraj tuż przed północą na ulicy Kilińskiego. Poparzony właściciel mieszkania oraz sześciu mieszkańców wieżowca z podejrzeniami zatrucia dymem trafiło do szpitala.
– Zgłoszenie o zdarzeniu otrzymaliśmy o 23.35. Na miejsce wysłaliśmy cztery jednostki straży pożarnej, które przez trzy godziny uczestniczyły w gaszeniu pożaru – wyjaśnia Cezary Olbryś, rzecznik straży pożarnej.
– Paliło się mieszkanie na dziewiątym piętrze. Zadymiony był cały budynek, dlatego musieliśmy ewakuować około 50 osób – dodaje Elwira Zboińska, oficer prasowy lubińskiej KPP.
W zdarzeniu uczestniczyły wszystkie służby – od straży pożarnej i policji przez pogotowie ratunkowe, pogotowie gazowe i energetyczne.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.
– Dzisiaj odbędą się oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, które prawdopodobnie ustalą przyczyny zdarzenia – tłumaczy Zboińska.
MS