Uczestnicy biegu po koronie Żelaznego Mostu mogą być z siebie dumni. Właśnie dzięki nim udało się uzbierać 5 tysięcy złotych na zakup specjalnego wózka dla 4-letniego Dawida Witczaka z Rudnej. Chłopiec urodził się z przepukliną oponowo-rdzieniową i wodogłowiem. Brakującą kwotę 6 tysięcy przekazała Fundacja KGHM Polska Miedź.
– W dniu biegu zorganizowanych zostało jeszcze kilka imprez w regionie, na bardzo prestiżowym poziomie. W skali kraju było ich ponad trzydzieści. Konkurencja była ogromna, pogoda upalna, a mimo tego na starcie pojawiło się 252 zawodników. Ludzie od razu mówili po co tu są – chcieli pomóc. To ogromny sukces – mówi Bogusław Godlewski, koordynator wolontariatu KGHM.
– Sam pomysł na bieg charytatywny zrodził się przy okazji oprowadzania po Zakładach Hydrotechnicznych, kiedy chcieliśmy pokazać mieszkańcom, że Żelazny Most to nie jest wcale takie niebezpieczne miejsce. Przedstawiliśmy pomysł, zapisało się wiele osób. Zrobiliśmy wielką kwotę na biegu, ale także w czasie składki. Pracownicy Zakładu Hydrotechnicznego i Wzbogacania Rud nie szczędzili grosza. Za to chciałbym im bardzo podziękować i powiedzieć, że jestem dumny z takiej załogi – mówi Andrzej Konieczny, dyrektor oddziału Zakładu Hydrotechnicznego i Wzbogacania Rud.
W efekcie zakupiony został specjalny wózek inwalidzki, dostosowany do wieku chłopca. Ale wózek będzie rósł wraz z nim – Dawidowi będzie służyć przez 4 najbliższe lata. Dzięki niemu zachowa prawidłową postawę, bo w poprzednim miał problemy z kręgosłupem – mówi Katarzyna Parachoniak, mama Dawida.
Chłopiec jest wyraźnie zadowolony. – Najlepsze są świecące kółka i to, że szybko jeździ – odpowiada Dawid zapytany o to, co najbardziej podoba mu się w nowym wózku.
KGHM już zapowiedział wsparcie dla chłopca w przyszłości. Organizowane zostaną też inne imprezy, w których będzie można pomagać – Między innymi 8 listopada będzie bieg nocny dla Madzi Wasilewskiej z Polkowic, która choruje na białaczkę – mówi Łukasz Dominów z wolontariatu KGHM.
