38. edycja Biegu Barbórkowego przeszła do historii. Dziś ulicami Lubina przebiegli uczestnicy tej prestiżowej imprezy. Bieg Barbórkowy o Lampkę Górniczą zgromadził na starcie zarówno lokalnych biegaczy, jak i zawodników z różnych części Polski, a nawet z zagranicy, którzy wzięli udział w jednym z najważniejszych biegów w regionie. To tradycyjnie wydarzenie miało na celu nie tylko promowanie sportu, ale również uczczenie górniczych tradycji, z których słynie Zagłębie Miedziowe.
Bieg Barbórkowy stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych wydarzeń sportowych na Dolnym Śląsku. Uczestnicy wyścigu mieli do pokonania 10-kilometrową trasę, która wiodła ulicami Lubina. Start tradycyjnie odbył się na terenach Regionalnego Centrum Sportowego, a meta zlokalizowana była na stadionie RCS, co stanowiło efektowny finał rywalizacji.
Zawodnicy pokonali trasę prowadzącą ulicami: Odrodzenia, Sikorskiego, Budziszyńską, Komisji Edukacji Narodowej, gen. Maczka, Hutniczą, Kaczyńskiego, Niepodległości, Mieszka I, Wrocławską, Paderewskiego oraz Odrodzenia, by zakończyć na stadionie. Rywalizacja była podzielona na aż 16 kategorii, zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn, co zapewniło emocje dla każdego uczestnika i uczestniczki.
Atmosfera podczas biegu była pełna emocji i zaangażowania, a dodatkowe atrakcje urozmaiciły ten sportowy dzień. Na trasie biegaczy dopingowała Zakładowa Orkiestra Górnicza O/ZG Lubin, a ratownicy KSRG Lubin zaprezentowali pokaz akcji ratowniczej, wzbudzając duże zainteresowanie wśród publiczności. Dużą popularnością cieszyły się także Sztafeta Międzyzakładowa oraz Sztafeta Dyrektorska, które wprowadziły element współzawodnictwa między zakładami.
Po zakończonym biegu, w hali widowiskowo-sportowej RCS, odbyło się uroczyste wręczenie nagród dla najlepszych zawodników. To wyjątkowe wydarzenie po raz kolejny nie tylko zintegrowało środowisko biegaczy, ale także uczciło bogate górnicze tradycje Zagłębia Miedziowego. Niektórzy biegli po raz pierwszy, inni są stałymi uczestnikami biegu.
– To był już kolejny raz, kiedy całą rodziną wzięliśmy udział w biegu, i muszę powiedzieć, że było fantastycznie! To niesamowite uczucie, kiedy wszyscy wspólnie spędzamy czas na świeżym powietrzu, wspieramy się nawzajem i przełamujemy własne bariery. Dla nas to nie tylko sport, ale także świetna zabawa i sposób na zacieśnienie więzi rodzinnych. Cieszymy się, że możemy być częścią tej wspaniałej społeczności biegowej i z niecierpliwością czekamy na kolejną edycję – mówi Klaudia, mieszkanka Lubina.
Nie zabrakło również weteranów tej imprezy. Jednym z nich jest Zbigniew Chyb, który wziął udział we wszystkich 38 edycjach.
Tegoroczna edycja Biegu Barbórkowego była prawdziwym świętem sportu i lokalnej społeczności, a duch sportowej rywalizacji i górnicza tradycja po raz kolejny połączyły wszystkich uczestników.
Podczas imprezy mogliśmy spotkać lokalnych sportowców, w tym piłkarzy KGHM Zagłębia Lubin, piłkarki ręczne KGHM MKS Zagłębia Lubin oraz szczypiornistów Zagłębia, których w hali RCS w poniedziałkowy wieczór czeka derbowe spotkanie ze Śląskiem Wrocław.
– Imprezy biegowe to coś więcej niż tylko rywalizacja – to możliwość spotkania się z ludźmi o podobnej pasji. Dziś panuje świetna atmosfera, a wsparcie kibiców sprawia, że każda taka impreza staje się niezapomnianym doświadczeniem. My również liczymy na wsparcie naszych fanów podczas poniedziałkowych derbów. Na pewno damy z siebie wszystko! – mówi Paweł Krupa, kapitan drużyny szczypiornistów.
Bieg Barbórkowy o Lampkę Górniczą po raz kolejny okazał się wielkim sukcesem, integrując biegaczy i kibiców wokół wspólnych wartości: sportowej rywalizacji i górniczych tradycji. Lubin w niedzielę stał się centrum sportowych emocji, a uczestnicy i widzowie z pewnością na długo zapamiętają to wydarzenie. Już teraz możemy zacząć odliczanie do kolejnej edycji tego wyjątkowego biegu.
Fot. Tomasz Folta