Jak zwykle na zakończenie roku szkolnego władze Lubina nagrodziły najlepszych uczniów ze szkół podstawowych. W gronie najlepszych z najlepszych znalazły się tym razem 34 osoby. Dwie spośród nich mogą się poszczycić maksymalną możliwą do osiągnięcia średnią ocen – 6,0.
– To już tradycja, że prezydent uhonorowuje najlepszych uczniów. Wszyscy wyróżnieni osiągają ogromnie satysfakcjonujące wyniki zarówno w nauce, ale i w sportach czy wolontariacie, są laureatami wielu konkursów i olimpiad – przyznaje Andrzej Pudełko, naczelnik wydziału oświaty w Urzędzie Miejskim w Lubinie, który w imieniu prezydenta wręczył dziś nagrody uczniom.
Tym razem wyróżniono w sumie 34 osoby. To uczniowie wszystkich szkół podstawowych działających w Lubinie, czyli zarówno prowadzonych przez miasto, jak i zarządzanych przez inne podmioty: między innymi Salezjańska Szkoła Podstawowa oraz Niepubliczna Szkoła Podstawowa Dar Losu.
Najlepszych dwóch lub trzech uczniów, którzy zasługują na nagrodę, wskazywały same placówki. Każdy z młodych otrzymał list gratulacyjny od prezydenta Roberta Raczyńskiego oraz bon do wykorzystania w Empiku.
Większość uczniów, z którymi dziś rozmawiamy, przyznaje, że rezultaty, jakie osiągnęli, to wynik ciężkiej pracy przez cały rok szkolny, ale nie znaczy to, że nie lubią się uczyć.
– To ciężka praca, nauka do późnych godzin, ale i wsparcie nauczycieli i pomoc kolegów – mówi Mikołaj Klemaszewski ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego, który rok szkolny i klasę ósmą zakończył ze średnią ocen 6,0.
Mikołaj zaznacza, że nie ma takiego przedmiotu, którego nie lubi, ale stawia na przedmioty ścisłe. Jako że uczęszcza do szkoły sportowej, sporo czasu poświęca też piłce ręcznej.
– Bardzo dobrze radzę sobie z przedmiotami humanistycznymi, ale swoją przyszłość wiążę z przedmiotami ścisłymi. Uważam, że żeby dobrze się uczyć, trzeba też uprawiać sport, bo to pomaga w koncentracji – dodaje.
Teraz Mikołaj swoją edukację chce kontynuować w I Liceum Ogólnokształcącym. O tej szkole myśli tez Natalia Gierczuk, która właśnie kończy siódmą klasę w Zielonej Szkole ze średnią ocen 5,64.
– Mam jeszcze rok – uśmiecha się. – Swoją przyszłość na pewno chciałabym powiązać z przedmiotami ścisłymi i językiem angielskim, który bardzo lubię i z którego jestem bardzo dobra.
Natalia przyznaje, że aby osiągnąć takie wyniki w nauce, poświęcała sporo czasu zarówno w szkole, jak i po.
– Uczyłam się na pewno bardzo ciężko i wytrwale. Chodziłam też na zajęcia dodatkowe, ale nie było większych problemów – dodaje.
Poważnie do nauki podchodzi też Agnieszka Wawrykowicz z klasy siódmej Szkoły Podstawowej nr 5, która podobnie jak jej koledzy stawia na przedmioty ścisłe.
– Może na początku roku było ciężko, ale później było coraz łatwiej, bo jednak mózg się przyzwyczaja do tej systematyczności. Bardzo szybko się uczę, zapamiętuję informacje, ale niektórym rzeczom muszę poświęcić więcej czasu, na przykład historii – nie kryje Agnieszka.
Wyróżnionym uczniom nagrody wręczał dziś, składając gratulacje, wiceprzewodniczący lubińskiej rady miejskiej Tomasz Górzyński.
– To powód do dumy, że mamy mądrą i zdolną młodzież. Mam nadzieję, że przyszłość naszego miasta będzie leżała w rękach tylko takich ludzi – zdolnych i mądrych – mówi Górzyński. – Prezydent Robert Raczyński mocno akcentuje, że zauważenie i wyróżnienie młodych ludzi jest bardzo potrzebne na tym etapie życia. Taka nagroda jak dzisiaj pokazuje, że ich widzimy, myślimy o nich i widzimy ich starania oraz osiągnięcia – dodaje.
Fot. BM