W lubińskich rozgrywkach Playarena gra już blisko 700 zawodników. Nie było by to jednak możliwe gdyby nie praca Ambasadorów Rozgrywek, którzy czuwają nad rozwojem tej inicjatywy. Ludzie ci, dbają o aktywność lig oraz uczciwość grających w nich drużyn. Ponadto relacjonują pisemnie przebieg kolejnych spotkań, nawiązują współpracę z lokalnymi mediami i dbają o odpowiedni rozgłos rozgrywek.
Kto może zostać ambasadorem? – Każdy, kto ma w sobie duszę organizatora i chce zrobić coś fajnego dla lokalnej społeczności piłkarskiej. Taka osoba jest przez nas witana z otwartymi rękami. My naprawdę chcemy zmienić oblicze polskiej piłki i wierzymy, że jesteśmy w stanie tego dokonać – podkreśla Bartosz Sawicki.
W chwili obecnej, na ambasadorskim pokładzie Playarena w Lubinie znajduje się czterech młodych "działaczy". Młodych, gdyż żaden z nich nie przekroczył jeszcze trzydziestego roku życia. Najmłodszy ma 16 lat, ale wszystkim im przyświeca misja rewolucji w polskiej piłce – celem długoterminowym jest wyższy poziom piłkarski polskich klubów i reprezentacji narodowej. Pierwszym do tego krokiem: umasowienie uprawiania piłki nożnej. To amatorzy stworzą silną podstawę, której nie można zmarnować.
– Werbujemy nowych zawodników, wprowadzamy nowe drużyny, aby przekonać ich, że Liga Nike Playarena mimo, że jest darmowa to zorganizowana profesjonalnie. Oczywiście dbamy także, o tych którzy są z nami od dawna – każdemu trzeba poświęcić tyle samo czasu, wszyscy są równi. Dla uatrakcyjnienia prowadzimy także stronę ligową rozgrywek, gdzie piszemy newsy, relacje, ciekawostki związane z lubińską ligą. Poza graniem trzeba pokazać ludziom, że nas Ambasadorów interesuje to co dzieje się na miejskich boiskach. – podsumowuje Przemysław Czerniak.
Ambasadorowie Playarena oceniani są poprzez system rang, nadawanych za szczególne osiągnięcia. Najwyższą rangą, "Dona" może się pochwalić dwójka najbardziej zasłużonych lubińskich działaczy: Adam Michalik oraz Bartosz Sawicki.