W samochodzie miał dziewięć porcji suszu, w domu kolejne 60. Dobrze znany lubińskiej policji 20-latek wpadł podczas kontroli. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Lubińscy policjanci podczas popołudniowego patrolu spotkali dobrze im znanego 20-latka kierującego peugeotem. Postanowili go zatrzymać. Funkcjonariusze we wnętrzu jego samochodu znaleźli dziewięć woreczków strunowych z marihuaną.
– W pomieszczeniach gospodarczych użytkowanych przez młodego mężczyznę kryminalni ujawnili i zabezpieczyli kolejne porcje suszu roślinnego. Łączna ilość ujawnionych narkotyków to 69 porcji – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, rzecznik prasowy lubińskiej komendy.
20-latek usłyszał zarzut, za który teraz odpowie przed sądem. Może mu grozić do trzech lat pozbawienia wolności.