Kradł ze sklepów wszystko, co mógł łatwo sprzedać, nie pogardził nawet… miodem. 19-letni złodziej w końcu został ujęty przez policję i usłyszał 16 zarzutów.
19-letni lubinianin wyspecjalizował się w kradzieżach. Zazwyczaj wykorzystywał zamieszanie i zabierał z półek sklepowych wszystko, co mógł później łatwo sprzedać. Z jednego ze sklepów wyniósł karton z ponad 400 paczkami papierosów różnych marek! Kradł także alkohol i słodycze – zabrał około tysiąca sztuk różnego rodzaju słodyczy. Mężczyzna włamał się również do warzywniaka, skąd ukradł pięć słoików miodu oraz do lokalu gastronomicznego, zabierając 600 zł.
– Kryminalni w toku wykonywanych czynności ustalili, że młody mężczyzna dokonał również dwóch włamań na konto bankowe i przy użyciu nie swojej karty płatniczej na stacji paliw kupił alkohol i papierosy. Twierdził, że karty płatnicze znalazł na chodniku – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
Na dodatek podczas zatrzymania przy 19-latku policjanci znaleźli amfetaminę.
Lubinianin usłyszał w sumie 16 zarzutów. Do wszystkiego się przyznał.
– Będzie odpowiadał za kradzież i kradzież z włamaniem, a także posiadanie narkotyków. Łączna suma strat, na jakie 19-latek naraził poszkodowanych swoją przestępczą działalnością, to ponad 21 tysięcy złotych. Będzie teraz odpowiadał przed sądem. Może mu grozić kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat – dodaje aspirant sztabowy Serafin.