Małgosia choć na każdym zdjęciu się uśmiecha i wygląda na dziewczynkę pełną radości, to jej życie nie jest łatwe. Lubinianka zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym. Pomóc jej pokonać ból może tylko operacja, a później intensywna rehabilitacja. Potrzebne są jednak spore pieniądze, przewyższające możliwości jej najbliższych. Szkoła ruszyła z pomocą, to jednak wciąż za mało…
Małgosia Ząbkiewicz mieszka w Lubinie, ma 13 lat i uwielbia rysować oraz malować. Jak mówi jej mama, dziewczynka ma też talent do haftu diamentowego. Wszystko to robi mimo niesprawnych rąk. Dziewczynka choruje na mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe – spastyczne i porusza się na wózku. Szybki wzrost i duże napięcie mięśniowe spowodowały, że Małgosia ma podwichnięty staw biodrowy oraz znaczne przykurcze w stawach kolanowych. Ma też problemy z dłońmi – przykurcze w nadgarstkach.
Do tej pory dziewczynka pokonywała niewielkie odległości podtrzymywana pod pachami. Przykurcze są jednak już tak duże, że teraz jest to już niemożliwe. Do tego dochodzi ból, który powodują.
– Małgosia potrzebuje operacji bioder i wyprostowania kolan – przyznaje jej mama Beata Ząbkiewicz.
Początkowo miała ona być wykonana w Paley European Institute w Warszawie, gdzie lekarze podjęli się równoczesnego zoperowania obydwu bioder i wyprostowania kolan Małgosi podczas jednej operacji. Miała również zapewnioną trzymiesięczną intensywną rehabilitację oraz potrzebne zaopatrzenie ortopedyczne, czego nie jest jej w stanie zapewnić żaden szpital w Polsce. Na wszystko to potrzebne było jednak prawie 135 tys. zł. Mimo starań, nie udało się zgromadzić tej kwoty.
Na szczęście operacji Małgosi podjęła się poznańska klinika. Zostanie ona wykonana na NFZ, ale przeprowadzona zostanie etapami – w listopadzie pierwsza część, a najprawdopodobniej w styczniu druga. Pozostaje jednak koszt rehabilitacji i oprzyrządowana ortopedycznego. Rodziców niestety nie stać, by sfinansować tak kosztowną rehabilitację.
Szkoła Podstawowa nr 1, w której uczy się Małgosia, zorganizowała zbiórkę, by pomóc dziewczynce, jednak to wciąż za mało.
– Zbiórka zorganizowana przez szkołę, to tylko kropla w morzu potrzeb, dlatego zwracamy się do wszystkich ludzi o wielkich sercach o wsparcie naszej uczennicy Małgosi – apeluje Elżbieta Godzic, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Lubinie.
Liczy się każda złotówka. Pieniądze pomogą dziewczynce funkcjonować i to bez bólu. Zbiórka prowadzona jest poprzez stronę siępomaga TUTAJ.
Małgosia będzie potrzebować bardzo intensywnej i długiej rehabilitacji i zapewne najbliższe operacje nie będą ostatnimi w jej życiu. Trzeba będzie też zająć się rękami. 13-latka ma bowiem również przykurcze w nadgarstkach. Jednak w dłoniach ma dużą sprawność, co operacja mogłaby niestety pogorszyć.
– Małgosia dobrze sobie radzi na przykład z haftem diamentowym, uwielbia rysować i malować. Lubi też bardzo muzykę i taniec, szczególnie nowoczesny. Lubi oglądać występy Fuego – mówi mama dziewczynki, przyznając, że ma ona artystyczne zacięcie.
Więcej o dziewczynce można przeczytać na Facebooku.