Lubińscy policjanci zatrzymali 52-letniego mężczyznę w trakcie kradzieży rur kanalizacyjnych. Mieszkaniec gminy Lubin tłumaczył funkcjonariuszom, że właśnie buduje dom, wracał z pustą naczepą, więc gdy zobaczył rury leżące przy ulicy Granitowej, postanowił skorzystać z okazji.
– Policjanci z wydziału ruchu drogowego lubińskiej komendy, patrolując ulice miasta dzisiejszej nocy, po godzinie 1 zauważyli mężczyznę ubranego w kamizelkę odblaskową, który na terenie budowy remontowanej drogi dokonywał załadunku rur kanalizacyjnych do samochodu ciężarowego. Funkcjonariuszom od razu wydało się to bardzo podejrzane, z uwagi na to, że o tej porze nie trwały żadne prace remontowe – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
W aucie policjanci znaleźli 10 rur kanalizacyjnych PVC-U. Zatrzymali 52-letniego mężczyznę, który je sobie przywłaszczył.
– Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, iż połakomił się na te rury z uwagi na to, że sam jest w trakcie budowy domu i nie stać go na taki zakup. Ponadto, wykorzystał sytuację, że wcześniej wyładował przewożony przez siebie towar do hurtowni i wracał z pustą naczepą – dodaje oficer prasowy lubińskiej policji.
Skradzione rury wróciły do właściciela, który ich wartość wycenił na 1,5 tys. zł. Zaś 52-latek trafił do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi mu do pięciu lat więzienia.
