Porozumienie z województwem w czerwcu

17

Nie doszło dzisiaj do zawarcia ugody w sądzie między gminą miejską Lubin a województwem dolnośląskim. Pełnomocnicy władz województwa nie pojawili się na sali rozpraw. Nie oznacza to jednak, że miasto nie odzyska środków wydanych na budowę obwodnicy. Pieniądze mają wrócić, ale na podstawie innego rozwiązania formalno-prawnego.

Obwodnica

Dzisiejsze podpisanie przez strony ugody miało zakończyć trwający od kilku lat spór w sprawie rozliczenia między samorządami kosztów, jakie poniósł Lubin w związku z budową obwodnicy, która dziś ma status drogi wojewódzkiej.

Na pytanie, dlaczego reprezentant zarządu województwa dolnośląskiego nie pojawił się dziś w sądzie, Jarosław Perduta, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, odpowiada: – Cały czas są prowadzone rozmowy i nawet dzisiaj prezydent Raczyński i marszałek Przybylski spotkali się w tej sprawie. Porozumienie między samorządami zostanie zawarte, ale w innej postaci formalnej. Zaproponowaliśmy rozwiązanie, które zostanie zaprezentowane na najbliższej sesji Sejmiku – wyjaśnia.

Z punktu widzenia naszych mieszkańców nie ma znaczenia strona formalna – komentuje Jacek Mamiński, rzecznik prasowy prezydenta Lubina. – Ważne jest tylko to, żeby kwota wydana na budowę obwodnicy wróciła do miasta.

Kolejna sesja zaplanowana jest na 28 czerwca. Wtedy to radni wojewódzcy mają pochylić się nad rozwiązaniem kompensującym Lubinowi wydatki poniesione na budowę kontrowersyjnej drogi. W sejmikowych ławach w dalszym ciągu większość ma koalicja, w której prym wiodą Bezpartyjni Samorządowcy.


POWIĄZANE ARTYKUŁY