Mikołaj z wizytą u małych pacjentów

82

Po takich odwiedzinach wszystkim małym pacjentom błyszczały oczy. Nie z choroby, ani nie od łez, ale z radości. Do lubińskiego szpitala prosto z Laponii przyjechał Mikołaj.

Zapakował wór prezentów, skrzyknął pomocne elfy, zadzwonił dzwonkiem na korytarzu, budząc dzieci. Prawie wszystkie maluchy momentalnie przykleiły nosy na szyb.

Taki dzień wnosi tyle uśmiechu, że dzieci od razu stają się zdrowsze. Wszystkie maluchy od rana wyglądały za Mikołajem. 

– Kilku małych pacjentów nie chciało dzisiaj iść do domu i gdy dowiedzieli się o Mikołaju, zawrócili w drzwiach – śmieje się Małgorzata Smorąg, kierownik oddziału pediatrycznego w szpitalu RCZ w Lubinie.

Mikołaj odwiedza oddział dziecięcy od lat. Co roku ma wsparcie lubińskich szkół. W tym roku w akcję, oprócz Regionalnego Centrum Zdrowia w Lubinie, włączyli się również wolontariusze z Zespołu Szkół nr 2 w Lubinie oraz z Salezjańskiej Szkoły Podstawowej.

– W całej naszej szkole uczniowie zbierali zabawki, maskotki, książeczki, puzzle. Wszyscy się zaangażowali – uśmiecha się Wiktoria, uczennica Zespołu Szkół nr 2 w Lubinie, która po raz pierwszy wręcza prezenty chorym maluszkom. – Nie spodziewałam się, że tak bajkowo to wygląda i drobne prezenty mogą sprawić tyle radości – dodaje.

Prezenty otrzymali w mikołajki wszyscy mali pacjenci oddziału dziecięcego Regionalnego Centrum Zdrowia w Lubinie. A więc i Michał, Mikołaj, Ola, Lena czy pięciomiesięczny Filip. – W tym roku dzieci były wyjątkowo grzeczne – mówił sam Mikołaj.

– Czuję się już lepiej. Mam zapalenie płuc, ale Mikołaj poprawił mi humor – mówiła po odwiedzinach 7-letnia Lena.

Najmłodszą obdarowaną była miesięczna Anastazja.


POWIĄZANE ARTYKUŁY