Lubiński ginekolog oskarżony o pomoc w aborcji

533

Do Sądu Okręgowego w Legnicy wpłynął akt oskarżenia wobec lubińskiego ginekologa Roberta N., który miał udzielić pomocy 18-letniej kobiecie przy przerwaniu ciąży. Podejrzanemu grożą nawet trzy lata więzienia.

Do przestępstwa miało dojść w sierpniu 2015 r, kiedy po przeprowadzonym teście, okazało się, że 18-latka jest w ciąży. Matka ciężarnej namawiała ją do usunięcia ciąży, pomimo że ona sama, jak i jej partner chcieli zostać rodzicami.

Kobieta udała się do poleconego jej przez koleżankę lekarza ginekologa Roberta N., który przyjmował w prywatnej przychodni w Lubinie. Podczas pierwszej wizyty lekarskiej oskarżony przeprowadził badanie pacjentki oraz poprosił ją o zachowanie tej wizyty w tajemnicy. W przypadku podjęcia decyzji o usunięciu ciąży, 18-latka miała zgłosić się do niego następnego dnia.

Podczas kolejnej wizyty oskarżony przekazał kobiecie cztery tabletki, które wyjął z opakowania z szuflady oraz poinstruował co do ilości, sposobu i czasu dawkowania. Poinformował także, że po ich przyjęciu nastąpi krwawienie i usunięcie ciąży. Kobieta zapamiętała nazwę tabletek. Następnie ciężarna i jej partner, którzy nie chcieli usuwać ciąży, podmienili tabletki, żeby matka myślała, że próba aborcji została wykonana.

Ostatecznie 18-latka nie zażyła tabletek o działaniu poronnym, otrzymanych od oskarżonego ginekologa. Kiedy matka kobiety zorientowała się, że córka podmieniła tabletki, wyrzuciła ją i jej partnera z domu. Wtedy ojciec dziecka o sprawie powiadomił policję. Podczas przeszukania w gabinecie lekarskim oskarżonego znaleziono i zabezpieczono opakowanie po leku, którego działanie o charakterze poronnym potwierdzili powołani przez prokuratora biegli ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

– Przesłuchany w charakterze podejrzanego Robert N. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Za przestępstwo to grozi mu kara pozbawienia wolności do lat trzech oraz przepadek korzyści majątkowej uzyskanej z tego przestępstwa – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy

Kobieta donosiła ciążę i urodziła syna. Jej matka za nakłanianie córki do przerwania ciąży została osądzona w odrębnym procesie. W kwietniu 2016. sąd uznał jej winę, ale warunkowo umorzył postępowanie karne. Wątek winy lekarza prowadzony był dłużej, ponieważ prokuratorzy potrzebowali opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej.


POWIĄZANE ARTYKUŁY