ZUS przyjmuje już wnioski

81

Zakład Ubezpieczeń Społeczny rozpoczął właśnie przyjmowanie wniosków od osób, które mogą przejść na emeryturę po wprowadzeniu obniżonego wieku emerytalnego. Obniżenie wieku emerytalnego, które wejdzie w życie za miesiąc, oznaczać będzie ponad 300 tysięcy nowych emerytów. To o jedną czwartą więcej niż rok temu.

1 października przywrócony zostanie niższy wiek emerytalny: 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. ZUS szacuje, że po tej zmianie liczba wypłacanych emerytur na koniec grudnia wzrośnie o ponad 331 tys. Eksperci Zakładu zakładają, że na emeryturę przejdzie od razu około 82 proc. osób, które zyskają do tego prawo. W legnickim oddziale ZUS z tej okazji może skorzystać blisko 7 tys. osób.

Wnioski składane przez „nowych” emerytów są najbardziej pracochłonne w obsłudze, tymczasem przywrócenie niższego wieku emerytalnego sprawi, że w ostatnim kwartale ich liczba będzie o jedną czwartą wyższa niż pod koniec roku 2016. Żeby uniknąć opóźnień w przetwarzaniu dokumentów i wydawaniu decyzji o przyznaniu świadczenia emerytalnego, ZUS zatrudnił prawie 600 doradców emerytalnych, którzy udzielają wyjaśnień osobom, które rozważają rezygnację jesienią z aktywności zawodowej.

– Doradcy pokazują przyszłemu emerytowi, jaki moment jest dla niego najkorzystniejszy do przejścia na emeryturę, ale ostateczną decyzję każdy musi podjąć samodzielnie – mówi Iwona Kowalska, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku, i dodaje, że by spotkać się doradcą, wystarczy podczas wizyty w ZUS wybrać na biletomacie kategorię spraw „Emerytury/Renty”, a następnie pole „Doradca emerytalny”. Osoby, które mają konto na Platformie Usług Elektronicznych, mogą umówić się na wizytę przez Internet.

Zakład wysłał również prawie pół miliona pism do osób, które od 1 października będą mogły przejść na emeryturę. Zagadnienia dotyczące wieku emerytalnego są omawiane też na stronie internetowej ubezpieczyciela oraz w mediach.

Słabym ogniwem przy tak dużym wzroście zgłoszeń może być też system informatyczny, dlatego trwają już testy oprogramowania, które dostosowano do nowych warunków. – Nowe przepisy wymagały wprowadzenia zmian algorytmów wyliczania świadczeń w Kompleksowym Systemie Informatycznym ZUS – wyjaśnia Iwona Kowalska.

Bezpośrednio do obsługi napływających wniosków delegowanych będzie 9 tys. pracowników, którzy w tej chwili zajmują się sprawami z zakresu ubezpieczeń emerytalnych. Jeśli okaże się, że ta liczba nie wystarczy do terminowej obsługi klientów, Zakład będzie przesuwał do tego zadania dodatkowy personel.


POWIĄZANE ARTYKUŁY