Jak czytamy na stronie Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego, lubinianka Kaja Ziomek zrealizowała swój cel podczas Pucharu Świata w Tomakomai. Wychowanka MKS Cuprum na dystansie 500 metrów zajęła pierwsze miejsce.
Kaja Ziomek wywalczyła na dystansie 500 m pierwsze miejsce. Polka uzyskała czas 39.700. Drugie miejsce należało do Erin Jackson (USA) z czasem 39.740, a na najniższym stopniu podium stanęła Letitia de Jong z Holandii z czasem 39.890. W dniu jutrzejszym lubinianka pojedzie w elicie.
– Ustaliłam sobie cel na ten sezon, dostać się do grupy A, ale nie sądziłam, że już na drugim etapie pucharu świata. W zeszłym tygodniu byłam blisko, wiec spodziewałam się, że jest szansa na podium, ale nie sądziłam, że mogę wygrać. Do ostatniej pary zawodniczek czekałam z niecierpliwością, czy uda mi się utrzymać swoją pozycje – podkreśla Kaja Ziomek, lubińska panczenistka.
Dobrze w Japonii wystąpiła także biało-czerwona sztafeta w składzie Natalia Czerwonka, Karolina Bosiek i Magdalena Czyszczoń. Polki z czasem zajęły w klasyfikacji biegu drużynowego szóste miejsce.