Zmieniamy czas, pośpimy krócej

33

W tę niedzielę pośpimy krócej. W nocy z soboty na niedzielę zmienimy bowiem czas z zimowego na letni, przesuwając wskazówki zegara z godziny 2 na 3. Mogła to być ostatnia zmiana czasu w Polsce, ale PSL-owi nie udało się zrealizować swojego pomysłu.

W całej Unii Europejskiej na czas letni przechodzi się w ostatnią niedzielę marca, a do czasu zimowego wraca się w ostatnią niedzielę października. Mówi o tym obowiązująca bezterminowo dyrektywa UE ze stycznia 2001 r.

W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z 5 stycznia 2012 r. w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2012-2016.

Dziś rozróżnienie na czas zimowy i letni stosuje się w około 70 krajach na całym świecie. Obowiązuje we wszystkich krajach europejskich, z wyjątkiem Islandii i Białorusi. Od 2014 nie ma go w Rosji. Ten kraj przeszedł na stałe na czas zimowy.

PSL chciało, by również Polacy nie musieli dwa razy do roku przestawiać zegarków. Ta partia złożyła we wrześniu ubiegłego roku w Sejmie projekt ustawy likwidujący w naszym kraju zmianę czasu już od jesieni roku 2018. Politycy chcą, by w Polsce przez cały rok obowiązywał czas letni.

Projekt został poparty przez sejmową komisję administracji i spraw wewnętrznych, jednak negatywnie zaopiniował go rząd, który uznał go za „niezgodny z obowiązującym prawem Unii Europejskiej” oraz „przedwczesny”.

PSL stara się „zatrzymać” czas w całej Unii Europejskiej. Jak można przeczytać na stronie internetowej tej partii, „projekt rezolucji został już przyjęty przez komisję transportu Europarlamentu. – To jest wezwanie do Komisji Europejskiej, aby zrezygnować z dwukrotnej zmiany czasu w UE, oczywiście bez określania, czy to ma być czas letni i zimowy – powiedział zajmujący się tą sprawa w PE europoseł PSL Andrzej Grzyb”.

Rzeczniczka Komisji Europejskiej Mina Andreewa zadeklarowała, że Komisja Europejska jest gotowa zająć się ponownie kwestią zmiany czasu, nie wykluczając nowelizacji dyrektywy w tej sprawie.

Na razie jednak Polacy i inni mieszkańcy Europy nadal będą musieli dwa razy do roku przestawiać zegarki. Obecną zmianą czasu z zimowego na letni przedłużamy zegarowy dzień o godzinę i dzięki temu będziemy mogli dłużej cieszyć się naturalnym światłem.


POWIĄZANE ARTYKUŁY