Zamiast klepać regułki będą eksperymentować

459

Dwie szkoły z powiatu lubińskiego otrzymały po kilkadziesiąt tysięcy złotych z Fundacji KGHM Polska Miedź na stworzenie nowoczesnych pracowni fizyczno-chemicznych. Ich projekty zostały wybrane spośród 36 zgłoszonych z całego Zagłębia Miedziowego. Oprócz Szkoły Podstawowej nr 3 z Lubina i Zespołu Placówek Oświatowych ze Ścinawy, dofinansowanie otrzymały także trzy inne placówki.

Od lewej: Krystyna Głowacka, dyrektor SP 3 w Lubinie oraz Aneta Drozda, autorka zwycięskiego projektu i nauczycielka z SP 3

– Wybraliśmy te projekty, w których widzieliśmy wyjątkowo zaangażowanych nauczycieli i dyrektorów – przyznaje Lidia Marcinkowska-Bartkowiak, członek zarządu Fundacji KGHM. – Oprócz tego, że mieliśmy świetny projekt wyposażenia sali, zależało nam na tym, żeby te pracownie zostały wykorzystane i to w taki sposób, żeby po pierwsze korzystali z nich uczniowie najbardziej zdolni, po drugie ci, którzy mają specyficzne problemy w nauczaniu, ale też najlepiej by było i w kilku projektach tak jest, że nauczyciel i dyrektor zobowiązują się, że nauczanie wyjdzie poza tę jedną szkołę – mówi przedstawicielka Fundacji.

Konkurs „Laboratorium XXI wieku” Fundacja KGHM skierowała do publicznych szkół podstawowych i ich zespołów położonych na terenie powiatów: lubińskiego, głogowskiego, legnickiego, polkowickiego, bolesławieckiego, jaworskiego oraz złotoryjskiego. Wystarczyło przygotować projekt na utworzenie szkolnej pracowni fizyczno-chemicznej.

Swoje pomysły przedstawiło 36 placówek. Fundacja wybrała pięć najlepszych: Szkoły Podstawowej nr 3 z oddziałami integracyjnymi w Lubinie, Zespołu Placówek Oświatowych w Ścinawie, Szkoły Podstawowej nr 4 w Chojnowie, Szkoły Podstawowej nr 9 w Legnicy i Szkoły Podstawowej nr 3 w Złotoryi. Każdy z laureatów zdobył inną kwotę, w zależności od tego, o jaką się ubiegał. Najwięcej, bo 100 tys. zł dostała legnicka placówka. Złotoryjska szkoła otrzymała prawie 85 tys. zł, ścinawska – 64 tys. zł, chojnowska – prawie 60 tys. zł, zaś lubińska – 50 tys. zł.

Nagrodzono w sumie pięć szkół

– Jesteśmy bardzo dumni – cieszy się z wygranej w konkursie i doposażenia pracowni dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 z oddziałami integracyjnymi Krystyna Głowacka, dodając, że ten rok jest szczególnie dobry dla zarządzanej przez nią placówki, bo bierze również udział w projekcie „Nowoczesne i twórcze szkoły podstawowe w Lubinie”, na który miasto pozyskało prawie 2 mln zł z Unii Europejskiej. Dzięki temu jej szkoła zyska dodatkowo około 160 tys. O tym projekcie więcej pisaliśmy TUTAJ.

Dzięki pieniądzom z Fundacji KGHM lubińska szkoła wyposaży pracownię chemiczną w dygestorium (sprzęt niezbędny w każdym laboratorium, w którym pracuje się z niebezpiecznymi substancjami, przeszklona komora w kształcie dużej szafy – przyp. red.), stół demonstracyjny, stanowiska pracy uczniów, ławki, doposaży także zaplecze oraz kupi plansze, modele, fartuchy i okulary. Będzie trzeba też zrobić mały remont sali, w tym wymienić podłogę i doprowadzić wodę.

– To nie znaczy, że my tych rzeczy nie mamy, bo pracownia obecnie funkcjonuje – zapewnia Aneta Drozda, autorka zwycięskiego projektu i nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Lubinie. – Wszystko w projekcie było tak zaplanowane, żeby udowodnić, że można prowadzić eksperymenty, że wszystkie treści zwarte w podstawie programowej można przedstawić w sposób ciekawy, interesujący, na zasadzie doświadczeń. A żeby te doświadczenia robić, musi być odpowiednio doposażona pracownia, musi być odpowiedni sprzęt i temu służy ten projekt, a w zasadzie wygrana z tego niego – mówi nauczycielka.

– Nie zapisywane, suche regułki, nie klepane treści z podręcznika, ale to, co się dzieje na stole demonstracyjnym nauczyciela czy przy biurkach szkolnych uczniów. Jeżeli sami działają, wykonują, zdecydowanie więcej w głowie zostaje. Przede wszystkim rozumieją, a to nie są treści proste – przyznaje Drozda.

Symboliczne czeki wręczono dzisiaj

Przedstawicielka Fundacji zapewnia, że to nie jest ani pierwszy, ani ostatni tego typu projekt miedziowej spółki. W przyszłym roku ma uch być znacznie więcej.

– KGHM jest przede wszystkim firmą technologiczną, która potrzebuje inżynierów, która opiera się na myśli ludzkiej, technicznej w bardzo wielu specjalnościach. My bardzo doceniamy edukację w tym obszarze. Każdy sukces zawodowy, naukowy zaczyna się gdzieś, a dokładnie w szkole podstawowej, nie na studiach. Aby się to mogło zacząć, potrzebna jest odpowiednia infrastruktura. Dlatego postanowiliśmy ten konkurs uruchomić i sfinansować pracownie fizyczno-chemiczne w szkołach podstawowych – wyjaśnia prezes KGHM Polska Miedź Marcin Chludziński.


POWIĄZANE ARTYKUŁY