Tym razem nie na parkiecie, a na torze do kręgli rywalizowali piłkarze ręczni Zagłębia Lubin. Choć rywalizacja to zbyt duże słowo, liczyła się wspólna zabawa z kibicami. Wszystko w ramach akcji „Ręczna pod choinkę”.
Kibice zrzeszeni przy Stowarzyszeniu Zagłębie Handball przy współpracy z klubem piłki ręcznej po raz kolejny zorganizowali akcję, której celem jest pomoc najbardziej potrzebującym dzieciom. Przez kilka tygodni można był licytować m.in. koszulki najlepszych piłkarzy i piłkarek ręcznych. Nie zabrakło również innych atrakcji do wylicytowania, w tym możliwości spotkania się i zmierzenia w kręgle z zawodnikami Zagłębia Lubin.
Dziś w kręgielni Regionalnego Centrum Sportowego pojawili się przedstawiciele męskiej drużyny piłki ręcznej Zagłębia Lubin: Michał Stankiewicz, Mikołaj Szymyślik, Krzysztof Pawlaczyk i Bartłomiej Jaszka – To bardzo fajna inicjatywa i cieszymy się, że możemy w niej brać udział. Nasi kibice mogą nas poznać z trochę innej strony, porozmawiać, zrobić zdjęcie. Najważniejsze jest jednak, że cała akcja ma szczytny cel, a my chcemy i zawsze będziemy pomagać potrzebującym – mówi szkoleniowiec Zagłębia.
Koszulki zawodników wylicytowały m.in. pani Katarzyna, Bożena i Elżbieta, które wraz ze swoimi pociechami Szymonem, Oskarem i Natanem wygrały również licytację, w której do wygrania było spotkanie ze szczypiornistami Zagłębia Lubin – Bardzo się ucieszyliśmy z wiadomości, że udało nam się wygrać tę licytację. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy pomóc dzieciom i inicjatywie Ręczna pod choinkę. Cieszymy się ze spotkania z zawodnikami, a także z tego, że udało nam się wylicytować ich koszulki – mówi Elżbieta Zimoch-Popko. – Ręczna pod choinkę to bardzo wspaniała inicjatywa. Wspaniale, że są tacy ludzie, którzy myślą o innych i chcą pomagać innym – dodaje.
Na torach panowała znakomita atmosfera, był czas na wspólne zdjęcia i rozmowy. Najmłodszym przy rzutach pomagała klubowa maskotka, czyli Krecik – Bardzo mi się podoba. Super, że mogliśmy się spotkać z zawodnikami i pograć z nimi w kręgle. Chodzimy na mecze i kibicujemy im – mówi Natan.
Tegoroczna edycja akcji „Ręczna pod choinkę” jest wyjątkowa, ponieważ na licytacjach pojawiła się rekordowa liczba, ponad stu pięćdziesięciu koszulek i innych gadżetów. Kibice szczypiorniaka pomagają domom dziecka poprzez akcję „Ręczna Pod Choinkę” już po raz trzeci. Akcja ma już zasięg ogólnopolski, gdyż włączyło się w nią wiele klubów, które pomagają dzieciom w swoich miastach.
